Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Poznań ma budżet: Bynajmniej nie oszczędny!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 listopada 2020, 15:00

    Aktualizacja: 14 listopada 2020, 15:21

  • Powiększ tekst

Prawie 1,2 mld zł na inwestycje przewiduje projekt budżetu Poznania na 2021 rok. Dochody budżetu miasta zaplanowano na 4,3 mld zł - więcej, niż w planie z ubiegłego roku; deficyt ma wynieść 681 mln zł.

Poznański magistrat poinformował, że mimo niepewności związanej z rozwojem i skutkami pandemii koronawirusa miasto nie zamierza rezygnować z dużych inwestycji.

Projekt budżetu na 2021 rok tworzony był w warunkach dużej niepewności związanej z pandemią COVID-19. Jego najważniejsze założenia opracowano w lipcu i sierpniu tego roku, czyli w czasie, gdy nastąpiło ponowne otwarcie gospodarki oraz wzrost dochodów, a liczba chorych utrzymywała się na stabilnym poziomie. W oparciu o te dane oszacowano dochody oraz ustalono stan wydatków zaprezentowanych w projekcie” – podało miasto.

Niewykluczone, że projekt budżetu będzie musiał być aktualizowany - jeśli skutki pandemii będą bardziej dotkliwe niż wcześniej zakładano, prawdopodobnie trzeba będzie zmniejszyć założone w nim kwoty dochodów i wydatków.

Dochody budżetu Miasta zaplanowano na 4,3 mld zł - to nieco więcej, niż w planie z ubiegłego roku. Na wydatki zaplanowano ponad 5 mld zł, czyli o 4,6 proc. więcej niż w rok temu. Na wydatki bieżące Poznań wyda 3,8 mld zł, na inwestycje - prawie 1,2 mld zł.

Najwięcej, 1,54 mld zł miasto wyda na drogi i komunikację zbiorową. To ponad 336 mln zł więcej w porównaniu z planem tegorocznym. Na oświatę trafi niemal 1,4 mld zł. Ponad 990 mln zł Poznań wyda na politykę społeczną, zdrowotną i rodzinną, niemal 216 mln zł zaplanowano na gospodarkę komunalną i ochronę środowiska.

Na tzw. rezerwy ogólne i celowe zaplanowano ponad 97 mln zł. To ważna kwota, ponieważ właśnie z niej w dużej mierze miasto może czerpać środki na walkę z koronawirusem. Nie da się precyzyjnie przewidzieć dalszego przebiegu pandemii, trudno więc wskazać, ile pieniędzy będzie potrzebne na przeciwdziałanie wirusowi w 2021 roku” – podało miasto.

Do listopada tego roku Poznań wydał na walkę z koronawirusem ponad 11,5 mln zł oraz stracił w związku z pandemią ok. 200 mln zł m.in. z tytułu utraconych wpływów z biletów komunikacji miejskiej, PIT i CIT czy podatku od nieruchomości.

Na 2021 rok zaplanowano liczne inwestycje drogowe. Są wśród nich m.in. budowa ul. Św. Wawrzyńca (31,7 mln zł) i ul. Hodowlanej (7,3 mln zł), a także węzła Nowa Naramowicka (65,5 mln zł) oraz zintegrowanego węzła transportowego przy ul. Grunwaldzkiej (7 mln zł).

W projekcie budżetu znalazła się przebudowa wiaduktu w ciągu ul. Kurlandzkiej (16,2 mln zł) połączona z przebudową układu drogowego oraz modernizacja wiaduktu w ciągu ul. Gołężyckiej (7 mln zł).

Trwać będą prace związane z pierwszym i drugim etapem Programu „Centrum” - z budową torowiska w ul. Ratajczaka (20 mln zł), przebudową tras tramwajowych wraz z uspokojeniem ruchu w centrum Poznania (45,2 mln zł) oraz z budową trasy na Naramowice, na którą miasto wyda w 2021 roku 194,4 mln zł.

13,7 mln zł zaplanowano na odnowę płyty Starego Rynku, ponad 19,7 mln zł - na ukończenie przebudowy Rynku Łazarskiego. Wśród inwestycji kulturalnych i sportowych zaplanowano m.in. modernizację obiektów kompleksów na Golęcinie (6 mln zł), na Malcie (1,4 mln zł) i Termach Maltańskich (1,1 mln zł). Trwać będą prace związane z budową Muzeum Enigmy (ponad 8 mln zł).

Planowana jest dalsza rozbudowa budynku Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego i Rehabilitacji Medycznej przy ul. Mogileńskiej (23,1 mln zł) oraz nowej siedziby DPS na Strzeszynie (25,4 mln zł). Zaplanowano też pieniądze na zapewnienie właściwej infrastruktury technicznej Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia (6,4 mln zł).

Projektowanie budżetu podczas pandemii to ogromne wyzwanie. Na trudne decyzje przygotowywaliśmy się jednak już od kilku miesięcy. Prowadziliśmy bardzo rozważną politykę finansową, co zostało docenione przez niezależnych ekspertów. Dlatego jestem przekonany, że realizacja tego budżetu - choć będzie wymagała dużej dyscypliny i gospodarności - przyniesie korzyści wszystkim poznaniankom i poznaniakom” – powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Jak dodał, celem jest utrzymanie dynamiki rozwoju miasta oraz kontynuacja działań zwiększających atrakcyjność Poznania zarówno dla nowych mieszkańców, jak i inwestorów.

Władze miasta podały, że nie tylko pandemia ma negatywny wpływ na budżety miast.

W całej Polsce finanse samorządowe są systematycznie osłabiane poprzez decyzje władz centralnych. Zagrożeniem dla budżetu mogą być trwające prace nad kolejnymi ustawami ograniczającymi dochody własne samorządów. Tym razem - wg szacunków rządu - chodzi o ubytek w podatku dochodowym od osób fizycznych dla sektora samorządowego na poziomie 1,4 mld zł” - podano.

Magistrat podkreślił, że kolejny rok z rzędu pogłębia się różnica pomiędzy wydatkami na oświatę a rządową subwencją oświatową, która w coraz mniejszym stopniu pokrywa koszty. W 2021 roku do zadań oświatowych Poznań dopłaci 551 mln zł - w 2015 roku było to 298 mln zł.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych