Rosną zatory płatnicze
Opóźnienia płatnicze o ponad 3 miesiące zgłasza 28 proc. firm wobec 24 proc. zanotowanych w ub. r., wynika z badania Coface „Badanie płatności w Polsce”. Średnie opóźnienia płatności wzrosły o 11 dni (w porównaniu do zeszłorocznego badania), do 62,5 dni
W polskim biznesie powszechną praktyką stała się sprzedaż z odroczonym terminem płatności, czyli w formie tzw. kredytu kupieckiego. Pomimo, że większość firm w Polsce oferuje kilkutygodniowe terminy na zapłatę faktur, to jednak opóźnienia w płatnościach są normą przy realizacji należnych płatności. Aż 9 na 10 firm w Polsce doświadcza przeterminowanych należności. Uśredniając wyniki przeprowadzonego badania płatności i sumując oferowane terminy płatności oraz opóźnienia w spłacie, typowa firma w Polsce otrzymuje zapłatę za fakturę dopiero po niemalże 4 miesiącach od sprzedaży towaru lub realizacji usługi. Znacznie dłuższy czas oczekiwania na należną płatność ma miejsce w branży budowlanej i transportowej, gdzie na spłatę firmy czekają ponad 7 miesięcy - powiedział ISBnews główny ekonomista Coface w regionie Europy Centralnej Grzegorz Sielewicz.
W analizie sektorowej najlepiej wypada branża handlowa, gdzie zaległości płatnicze wynoszą 15 dni, a najgorzej branże transportowa oraz budowlana, które zgłosiły opóźnienia odpowiednio o 146 i 116 dni.
Ponadto analiza wykazała, że ponad połowa firm doświadcza średnich zaległości płatniczych poniżej 60 dni, a niemal 1/4 przedsiębiorstw zgłosiła przeterminowania sięgające od 60 do 150 dni. W roku bieżącym 9 na 12 sektorów spodziewa się, że wartość przeterminowanych należności obniży się w kolejnych miesiącach.
Prawie połowa respondentów przewiduje, że na przestrzeni kolejnego półrocza nie nastąpią zmiany w terminach płatności. Wśród pozostałych ankietowanych liczba przedsiębiorstw, które oczekują, że opóźnienia płatności się skrócą przeważa nad tymi, które spodziewają się ich wydłużenia. W branży budowlanej 63 proc. zapytanych firm prognozuje wzrost przeterminowanych płatności, a w transporcie 56 proc. Natomiast największego spadku zaległości płatniczych oczekują branże tekstylno-odzieżowa, metalurgiczna i energetyczna - podano w komunikacie.
Respondenci badania spodziewają się wzrostu rentowności swoich firm na przestrzeni 6 miesięcy - 51 proc., a wzrost sprzedaży spodziewany jest przez 32 proc. przedsiębiorców, wynika z badania Coface.
W podziale sektorowym wyższych obrotów oczekuje się w branży motoryzacyjnej, energetycznej i tekstylno-odzieżowej natomiast branże farmaceutyczna, budowlana i metalurgiczna przewidują obniżenie poziomu sprzedaży w kolejnych 6 miesiącach bieżącego roku - czytamy dalej w materiale.
Z badania ponadto wynika, że 38 proc. firm zamierza inwestować w rozwój biznesu, a dalsze 38 proc. nie planuje zwiększać mocy wytwórczych. Ponad połowa firm widzi potencjał dalszego rozwoju na rynku krajowym, a pozostałe przedsiębiorstwa planują ekspansję zagraniczną.
Najczęściej wskazywanym przez ankietowanych czynnikiem ograniczającym inwestycje jest sytuacja gospodarcza. Na drugim miejscu znalazła się wysoka konkurencja, a zaraz za nią podatki i inne opłaty fiskalne - czytamy również.
Grupa Coface, światowy lider w ubezpieczeniach należności, oferuje 50 000 firm na całym świecie rozwiązania w zakresie ochrony przed ryzykiem niewypłacalności ich klientów, zarówno w transakcjach krajowych jak i eksportowych. Grupa, obecna w 100 krajach, wspierana przez 4 300 pracowników, osiągnęła w 2016 r. skonsolidowane przychody w wysokości 1 411 mln euro.
W Polsce Coface jest obecny od 1992 roku. Ubezpiecza należności krajowe i eksportowe, oferuje finansowanie poprzez faktoring, a także raporty handlowe o firmach z całego świata.
(ISBnews)SzSz