Glapiński: W ciągu dwóch lat nie będzie podwyżek stóp

Zaryzykowałbym tezę, że w perspektywie dwóch lat nie widzę żadnych chmur, które by zmusiły Radę Polityki Pieniężnej do zmiany stóp procentowych - powiedział w środę na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP prezes NBP Adam Glapiński

Dodał zarazem, że oczywiście nigdy nie można wykluczyć „niespodziewanego rozwoju sytuacji”.

Jeżeli wyeliminujemy tego rodzaju okoliczności, jak np. wojna handlowa na wielką skalę , to przez dwa lata ta sytuacja ma szansę się utrzymać - powiedział.

Wcześniej prezes NBP mówił, że stopy proc. nie ulegną zmianom do końca 2018 roku, później wspominał też o roku 2019. „Wydłużam ten okres” - zaznaczył na środowej konferencji.

Zdaniem Glapińskiego powinniśmy się bowiem „przestać dziwić, że mamy dobry wzrost gospodarczy, a nie mamy inflacji”. „Stare podręczniki nie brały oczywiście takich sytuacji (pod uwagę), ale ta sytuacja istnieje na tyle długo, że już powinniśmy się zdążyć do niej przyzwyczaić, co w żaden sposób nie znaczy, że tak będzie w nieskończoność” - mówił.

Mamy taką sytuację, jaką mamy i czuję się aż zażenowany, że do państwa przychodzę z takim nudnym przekazem, jak jakiś klasowy prymus, ale naprawdę sytuacja w polskiej gospodarce jest wyjątkowo dobra - powiedział też prezes NBP.

Glapiński przyznawał też, że nawet ci członkowie Rady, którzy „dostrzegali pierwiosnki czającej się wyższej inflacji”, obecnie „zmodyfikowali swoje stanowisko”.

Obecny na konferencji członek RPP Eryk Łon zwracał uwagę na „bardzo korzystną sytuację budżetową”, wysokie tempo wzrostu PKB i niższe od oczekiwanych odczyty inflacji.

To komfortowa sytuacja, możemy spokojnie kontynuować stabilną politykę monetarną - mówił.

„Gdybym wiedział, że taka dobra sytuacja będzie, to nie wiem, czy zgodziłbym się zostać prezesem NBP” - skomentował Glapiński.

Prezes NBP przyznał, że „zwykle tak jest, że mamy okres dobrej koniunktury, potem gorszej”, więc na czas tej gorszej koniunktury też należy być przygotowanym. Te cykle jednak także ostatnio się zmieniają, z uwagi na globalizację gospodarki - wskazał.

„Jesteśmy na każdy scenariusz przygotowani” - zaznaczył Eryk Łon.

Na razie jednak, wskazywał Glapiński, zapowiada się, że w 2018 roku inflacja będzie niższa od prognozowanej, a PKB wyższe. Gospodarce, jak dodał, jedynie „przydałby się większy przyrost naturalny”.

RPP na zakończonym w środę posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Tym samym stopa referencyjna pozostanie w wysokości 1,50 proc., stopa lombardowa 2,50 proc., stopa depozytowa 0,50 proc., a stopa redyskonta weksli 1,75 proc.

W komunikacie decyzję o pozostawieniu stóp na dotychczasowym poziomie Rada uzasadniła m.in. stwierdzeniem, że „zgodnie z dostępnymi prognozami w horyzoncie oddziaływania polityki pieniężnej inflacja utrzyma się w pobliżu celu inflacyjnego”.

Czytaj także:RPP: Gospodarka nie zwalnia

Pozostawienie niezmienionych stóp, dodała RPP, sprzyja „utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną”.

W komunikacie, odczytanym na konferencji przez prezesa Glapińskiego, RPP wskazała także, że „mimo relatywnie wysokiego wzrostu gospodarczego oraz szybszego niż w ubiegłym roku wzrostu płac, dynamika cen konsumpcyjnych w ostatnim okresie obniżyła się”.

Stwierdziła zarazem, że „w Polsce roczna dynamika PKB w pierwszym kwartale br. była prawdopodobnie zbliżona do obserwowanej w poprzednim kwartale”.

Wzrostowi gospodarczemu sprzyja rosnąca konsumpcja wspierana przez zwiększające się zatrudnienie i płace, wypłaty świadczeń oraz bardzo dobre nastroje konsumentów. Jednocześnie widoczne jest wyraźne ożywienie inwestycji, któremu sprzyja rosnące wykorzystanie środków unijnych, pozytywne perspektywy popytu oraz wysokie wykorzystanie zdolności wytwórczych. Wzrost nakładów na środki trwałe widoczny jest zarówno w sektorze publicznym - zwłaszcza jednostek samorządu terytorialnego - jak i sektorze przedsiębiorstw. Czynnikiem wspierającym wzrost aktywności gospodarczej pozostaje również dobra koniunktura za granicą - głosi komunikat RPP.

Glapiński poinformował także, że Rada przyjęła sprawozdanie finansowe NBP, które zostało przekazane Radzie Ministrów. Dopiero po 14 dniach od tego przekazania, dodał, będzie mogło być opublikowane. Wtedy też będzie wiadomo, jaki będzie zysk NBP przekazany do budżetu.

SzSz (PAP)