W razie kłopotów z dostawcą gazu, można go zmienić
Każdy klient, którego dostawca gazu jest zagrożony pozbawieniem koncesji przez Urząd Regulacji Energetyki, może zmienić sprzedawcę - poinformował prezes PGNiG Obrót Detaliczny Henryk Mucha.
Odniósł się w ten sposób do ostatnich doniesień medialnych na temat możliwości wycofania przez URE koncesji dwóm formom: Energia dla firm oraz Energetyczne Centrum S.A., które dostarczają prąd i gaz do łącznie ponad 56 tys. klientów.
Środowy „Puls Biznesu” napisał, że dwie firmy: Energia dla firm oraz Energetyczne Centrum S.A należące do Polskiego Funduszu Energetycznego FIZAN, wypadły właśnie z rynku sprzedawców prądu. Obie są również dostarczycielami gazu i w tym zakresie istnieje ryzyko, ze również zostaną pozbawione koncesji, ponieważ - według gazety - obie firmy mają problemy z płynnością.
Osoby zainteresowane zmianą dostawcy zachęcam do wizyty w Biurze Obsługi Klienta, gdzie w prosty sposób, przy minimum formalności można dokonać zmiany sprzedawcy. W ostatnim czasie inwestujemy w nowoczesne kanały kontaktu z Klientem, takie jak bezpłatna mobilna aplikacja mBOK, z której korzysta już ponad 75 tys. osób. Klienci używają jej najchętniej do sprawdzania odczytu liczników i dokonywania płatności on-line. Ponadto mają możliwość dokonania zmian w umowie, a także zapoznania się z aktualną ofertą firmy - powiedział prezes PGNiG OD Henryk Mucha.
Przypomniał on, że podejmując decyzję o wyborze dostawcy gazu ziemnego czy energii elektrycznej, oprócz warunków handlowych, trzeba oceniać także jego wiarygodność.
Atrakcyjna cena to nie wszystko, szczególnie jeśli okazuje się po czasie, że firma nie jest w stanie wywiązać się z takiej umowy - zaznaczył Mucha.
Podkreślił on, że PGNiG wydobywa gaz ziemny także z własnych złóż.
Dlatego nasza oferta odróżnia się od konkurencji tym, że jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczne dostawy w całym kraju. Nie ma ryzyka ich wstrzymania, czy upadłości spółki - dodał.
Z naszych usług korzysta blisko 7 milionów klientów indywidualnych, małych i średnich przedsiębiorstw oraz dużych, hurtowych odbiorców - poinformował Henryk Mucha.
SzSz PAP