Informacje

Kolej się zmienia – na torach, w wagonach i w Pendolino

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 22 listopada 2018, 09:26

    Aktualizacja: 22 listopada 2018, 09:28

  • Powiększ tekst

Obecność prezesów większości spółek Grupy PKP na Kongresie 590 w Rzeszowie naturalnie sprawiła, że tematyka związana z inwestycjami kolejowymi w dużej części zdominowała debaty podczas kongresowych paneli.

Szefowie spółek kolejowych rozmawiali o strategii, o dominującej roli pasażerów w podejmowanych przez spółki działaniach, o współdziałaniu w procesach modernizacji taboru i sieci kolejowej. Do końca 2023 r. PKP S.A. zamierza zmodernizować lub wybudować od nowa około 200 dworców kolejowych. To największe tego typu przedsięwzięcie w historii polskiej kolei. W tym samym czasie trwa największa od lat akcja modernizacji taboru. Realizowany na polskich torach Krajowy Program Kolejowy (KPK) PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. jest dokumentem, w którym zawarto ponad 220 kolejowych inwestycji infrastrukturalnych o wartości ponad 66 mld złotych.

Jakie będą efekty programu i inwestycji rozmawiali podczas panelu pt. „Kolej 2023” Andrzej Bittel – podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury, Bogdan Rzońca - poseł na Sejm RP, przewodniczący Komisji Infrastruktury, prezes Zarządu PKP S.A. - Krzysztof Mamiński, Zbigniew Tracichleb - prezes Zarządu PKP Linii Hutniczej Szerokotorowej sp. z o.o., Mateusz Mroz - członek Zarządu Xcity Investment Sp. z o.o., Ireneusz Merchel - prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., Marek Chraniuk prezes Zarządu PKP Intercity S.A.

Sektor kolejowy wciąż jest liderem w wykorzystaniu środków unijnych. PLK prowadzą Krajowy Program Kolejowy, którego realizacja jest na dobrym poziomie - 30 miliardów zł zaangażowanych środków, 8 mld to środki rozliczone. Nie tracimy jednak czujności, trzeba intensywnie pracować, aby nie zgubić tego dobrego rytmu – mówił wiceminister Andrzej Bittel.

Unia chce na tory

Nowa perspektywa unijna po 2020 roku od jakiegoś czasu jest swoistym benchmarkiem, punktem granicznym dla inwestycji transportowych. Jednak, jak wynika z wypowiedzi posła Bogdana Rzońcy – wcale nie musi być gorzej.

Trwa proces budowania nowego budżetu unijnego. Jeśli wczytamy się w te dokumenty – wynika z nich potrzeba przeniesienia przewozów towarowych z dróg na kolej. To oznacza, że pieniędzy na kolej zabraknąć nie może – mówił Rzońca. – Realizujemy obecny budżet, o co martwili się kilka lat temu nasi przeciwnicy polityczni. Mamy dobre wydatkowanie środków mimo kumulacji inwestycji. Muszą jednak pojawić się nowe, efektywne inwestycje związane z nowymi korytarzami transportowymi w Europie, choćby Via Carpatia, o którą tak zabiegamy. Także w kontekście budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego mówimy o budowie nowych linii kolejowych. Spółki Grupy PKP mają dobre wyniki finansowe, co jest dobrym wyjściem do kolejnych inwestycji – chwalił przewodniczący Komisji Infrastruktury.

Ciekawą propozycję poddał pod dyskusję prezes PKP S.A., Krzysztof Mamiński, zwracając uwagę na firmy, które są wykonawcami inwestycji, choć w rzeczywistości „wykonawcami nie są”.

Najbliższe tygodnie, miesiące – to moment, w którym kolejnych sto dworców wejdzie do programu inwestycyjnego w perspektywie wykraczającej także poza 2023 rok. Nie możemy mówić, że po tym roku, po obecnej perspektywie nie wiemy, co będzie się działo. My wiemy. Program jest realizowany – nie ma zagrożeń po stronie finansowej, ani po stronie zamawiającego – PKP S.A. Jeśli jest problem, to po stronie kurczącego się rynku wykonawców – wyjaśniał prezes PKP S.A. – Trzeba zastanowić się jak rozwiązać problem takich firm jak Astaldi, bo dlaczego nie moglibyśmy mieć takich kompetencji u siebie w organizacji i zamawiać usługi bezpośrednio u rzeczywistych wykonawców. To trzeba rozważyć, bo pracy będzie bardzo dużo.

Program, realizowany przez PKP S.A. obejmuje niemal 200 dworców na terenie całego kraju, a jego wartość szacowana jest na 1,5 mld zł. Inwestycje zakładające modernizację i budowę nowych obiektów są na różnych etapach realizacji – począwszy od prac projektowych, przez postępowania przetargowe na wybór wykonawców, aż po realizację robót budowlanych. Tylko w tym roku spółka oddała do użytku dworce: Siechnice, Święta Katarzyna, Żerniki Wrocławskie, Żarów, Poznań Główny (Dworzec Zachodni) i Poznań Garbary. Do końca grudnia spółka zamierza udostępnić pasażerom jeszcze dwa obiekty – w Jaworze i Strzelinie.

Ambitne plany

By podjąć takie rozwiązanie konieczne jest planowanie w długiej perspektywie, by wykonawcy mogli zaplanować zakupy maszyn, pozyskiwanie pracowników, planowanie rozwoju firm… To, jak mówił prezes Mamiński, kwestia pewności zleceń i długiej perspektywy inwestycji.

Mamy znacznie więcej inwestycji – zatem to nie rynek wykonawców się skurczył, a wzrosła liczba zleceń – wyjaśniał minister Bittel. – Po to tworzymy plan, strategię inwestycyjną, by wykonawcy mieli szansę się przygotować. To przecież przedsiębiorcy dbający o swój biznes. Nie wykluczam, że w przyszłym roku będzie kumulacja inwestycji na kolei, ale przypominam, że taki nierównomierny program został uchwalony w 2015 roku i dziś skutecznie rozwiązujemy ten problem.

Inwestycje na kolei to konieczność prowadzenia prac i utrzymania ruchu pociągów pasażerskich i towarowych – podkreślał prezes PKP Polskich Linii Kolejowych S.A., Ireneusz Merchel.

Działalność inwestycyjna ma wpływ na 8-10 procent wszystkich opóźnień na sieci kolejowej. Oczywiście dążymy wszyscy do tego, żeby opóźnień było jak najmniej, choć podwoiła się liczba inwestycji – mówił prezes Merchel. – Na placach budowy jest w tej chwili zaangażowanych ok. 32 miliardów zł. Tam gdzie Astaldi zeszło z placu budowy, prace są już kontynuowane. Wykonawcy na inwestycjach kolejowych doskonale sobie radzą, bo rozbudowują potencjał. Również PLK kupują nowe maszyny, nowoczesny sprzęt. Przygotowujemy się do zakupu pociągów do wymiany podtorza, by wspierać wykonawców. Chcemy przyspieszyć, poprawić jakość prac i wprowadzić na tory nowoczesne technologie, choćby prefabrykaty. To pomoże znacznie skrócić czas wykonania inwestycji. Przed koleją stoi też ogromne wyzwanie związane z jedną z największych inwestycji współczesnej Polski – Centralnym Portem Komunikacyjnym. Temat „nowej Gdyni” i budowy Portu Solidarność pojawiał się właściwie we wszystkich debatach kongresowych w Rzeszowie, nie zabrakło go zatem i w rozmowach na temat najbliższych kilku lat na kolei.

  • Od początku współpracujemy z całym zespołem przygotowującym projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego. To oczywiste, że sieć kolejowa jest nierozerwalnie związana z tym projektem. Korygujemy nasze działania projektowe na liniach wchodzących w skład inwestycji w CPK – mówił prezes Merchel.

Standard na miarę XXI wieku

Oczywiście najbardziej widoczne dla pasażera są inwestycje w tabor kolejowy, zwłaszcza ten kursujący w PKP Intercity. To spółka łącząca całą Polskę. Jak sam mówił prezes PKP Intercity, Marek Chraniuk – pytanie o wi-fi w Pendolino wraca w każdej debacie na temat kolei i jakości usług w pociągach.

Bez wi-fi w XXI wieku nie da się wygodnie funkcjonować. Ale wiecie już państwo, że to efekt niewłaściwej umowy podpisanej dawno temu. Mamy już przygotowany harmonogram instalacji z firmą Alstom i zapowiadałem, że pierwsze składy z zamontowaną łącznością bezprzewodową wi-fi wyjadą na tory jeszcze w tym roku – mówił prezes Chraniuk. – Do 2023 roku chcemy mieć 80 proc. nowoczesnego taboru – po modernizacji i nowo-zakupionego. Większość oczywiście modernizujemy – ale warto wiedzieć, że remonty są bardzo rozległe, wagony wyglądają jak nowe. Będzie oczywiście klimatyzacja, wygodne fotele, wi-fi, będą gniazdka, będzie ładowanie indukcyjne dla telefonów komórkowych. Znacznie wzrośnie komfort dla podróżnych. W przyszłym roku pojawi się na torach nowy wagon combi – ułatwiający podróż osobom niepełnosprawnym, rodzinom z dziećmi, turystom przewożącym rower lub narty.

Kolej się modernizuje. Jak mówił prezes Chraniuk, tam gdzie PLK remontują tory, tam też PKP Intercity modernizuje i zmienia tabor. Oferta przewozów ma stać się spójna i powtarzalna, by pasażerowie wiedzieli, co znajdą w pociągu klasy Premium, a co w TLK. Zmieniają się też dworce. Firma Xcity Investment nadaje polskim dworcom nowy charakter.

Kolej łączy, a odnowione dworce położone w centrach miast pozwalają na stworzenie miejsc spotkań – to mogą być centra handlowe, co już się dzieje, powierzchnie biurowe, także centra kulturalne, teatr, kina, parki, przestrzenie łączące dwie części miasta przedzielone linia kolejową - mówił Mateusz Mroz - członek Zarządu, Xcity Investment. – Przykładem będzie dworzec Warszawa Zachodnia. Trafiają do nas potencjalni inwestorzy, ale chcemy też zainteresować instytucje i firmy polskie, by podjąć się ciekawych inwestycji w przestrzeniach dworcowych.

Do Chin i z powrotem

Choć PKP LHS wykonuje przewozy towarowe, to zarządza też 400-kilometrowym odcinkiem szerokotorowej trasy kolejowej. Poza klasycznymi remontami, budową mijanek czy zapowiadanym już przedłużeniem linii do Gliwic spółka szykuje też nowe rozwiązania.

Przewóz towarów jest ważną i dochodową działalnością grupy, więc chcemy unowocześniać i zwiększać przepustowość szerokiego toru, szczególnie wobec coraz intensywniejszej współpracy z Ukrainą. Obecnie przymierzamy się np. do elektryfikacji linii szerokotorowej i zakupu lokomotyw - podsumował prezes PKP LHS Zbigniew Tracichleb. – Partnerzy chińscy dostrzegają potencjał naszego połączenia, pracujemy nad dwoma korytarzami transportowymi – Transkaspijskim (TMTM) i nowym, Chiny-Kazachstan-Rosja-Ukraina-Polska, który uzupełni w znacznym stopniu potencjał przewozów z naszymi wschodnimi sąsiadami i kooperantami w Chinach. Co ważne, zakładamy transport pociągów kontenerowych w obie strony. To zatem projekt znajdujący się w zakresie realizacji strategicznych interesów Polski.

Z pewnością modernizacja, a właściwie wszystkie niezwykle szeroko traktowane inwestycje w Grupie PKP należą do strategicznych. Bez względu na to, czy mówimy o komforcie pasażerów, szybkości i niezawodności, czy też o wciąż rosnących liczbach przewożonych koleją towarów i osób. Jak mówił prezes Mamiński, najbliższe lata to intensywne inwestycje, a potem trzeba zadbać by kolejnych inwestycji było jeszcze więcej.

(mac)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych