KNF już w 2013 r. powinna zająć się SKOK Wołomin
Stawiamy zarzuty, że po przeprowadzonych kontrolach, najpóźniej w październiku 2013 r., powinna być wydana przez KNF decyzja o ustanowieniu nadzoru tymczasowego, by zapobiec przestępczemu wyprowadzeniu pieniędzy ze SKOK Wołomin - mówił w piątek prokurator generalny Zbigniew Ziobro.
Odpowiadając na pytania na piątkowej konferencji prasowej Ziobro stwierdził, że KNF otrzymała od „Kasy Krajowej SKOK informacje, że są nieprawidłowości w pięciu SKOKach, w tym w SKOKu Wołomin”. Według prokuratury ta informacja pochodziła z września 2012 r.
My stawiamy zarzuty, że po przeprowadzonych kontrolach najpóźniej w październiku 2013 r. powinna być wydana decyzja o ustanowieniu nadzoru tymczasowego, po to, by zapobiec przestępczemu wyprowadzaniu pieniędzy ze SKOKu Wołomin - powiedział Ziobro.
Według niego ówczesna KNF – której członkowie zostali zatrzymani w czwartek i następnie postawiono im zarzuty - miała nadmiar informacji na ten temat i powinna była temu zapobiec.
Według prokuratora generalnego w maju 2013 r. osoby, którym teraz stawiane są zarzuty, doszły do wniosku, że uprawdopodobnione jest popełnienie przestępstwa w SKOK Wołomin i skierowano do prokuratury zawiadomienie w tej sprawie. Jak mówił, w czerwcu 2014 r. zatrzymani zostali członkowie zarządu SKOK Wołomin, ale dopiero pod koniec 2014 r., w październiku, pod naciskiem prokuratora, podjęto decyzję o zarządzie tymczasowym w tej SKOK.
Ziobro stwierdził, że podczas posiedzenia Komisji przedstawiciele resortu finansów i NBP związani - jak zaznaczył - jeszcze z poprzednią władzą, oceniali, że KNF rażąco spóźniła się ze swoją decyzją i powinna była ją podjąć już z początkiem roku 2013.
W piątek prokuratura poinformowała, że postawiła zarzuty zatrzymanym przez CBA b. szefowi KNF Andrzejowi J. i sześciu jego współpracownikom - b. wysokim urzędnikom Komisji w sprawie nadzoru nad SKOK Wołomin. Czytaj także: Są zarzuty dla byłych szefów KNF
Na podst. PAP