Premier ma gest - 5 milionów na szpital w Wadowicach znalazło się w kieszeni Tuska
Premier Donald Tusk zapowiedział w piątek podczas wizyty w powiecie wadowickim (Małopolskie), że przekaże 5 mln zł na dokończenie inwestycji prowadzonych w szpitalu powiatowym im. Jana Pawła II w Wadowicach.
Pieniądze mają pochodzić z rezerwy, która pozostaje do dyspozycji szefa rządu.
"Dla Wadowic, dla powiatu, bo to szpital powiatowy (...) to bardzo ważna rzecz i cieszę się, że taką dobrą wiadomość mogę przywieźć do Wadowic" - powiedział Tusk podczas konferencji prasowej, która odbyła się na terenie budowanego zbiornika wodnego Świnna Poręba k. Wadowic.
Szpital powiatowy im. Jana Pawła II w Wadowicach udziela świadczeń zdrowotnych w zakresie chorób wewnętrznych, geriatrii, pediatrii, chirurgii ogólnej i urazowej, ginekologii i położnictwa, noworodków i wcześniaków, anestezjologii i intensywnej terapii oraz chorób zakaźnych. W ramach lecznictwa zamkniętego funkcjonuje tam 11 oddziałów szpitalnych zlokalizowanych w czterech budynkach.
Czy inne szpitale w Polsce mogą liczyć na podobną hojność? Być może lokalni baronowie PO powinny także zacząć deklarować swoje wahanie w walce Tusk - Gowin? Wtedy jest szansa, że premier znajdzie niezbędne pieniądze... szkoda, że już raz wzięte z naszych kieszeni.
PAP/ as/