Juncker wciska krajom UE nielegalnych migrantów
Komisja Europejska zaapelowała w piątek do krajów UE o przyjęcie migrantów z dwóch statków ratowniczych organizacji pozarządowych, które przebywają na Morzu Śródziemnym w okolicach Malty i Włoch. Oba kraje odmawiają przyjęcia ich na swoje terytorium.
Droga przez Morze Śródziemne jest najtrudniejszym dla migrantów z Afryki szlakiem w ich drodze do Europy. Według Biura Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) w ubiegłym roku, próbując dostać się do Europy statkami przez ten akwen, życie straciło ponad 2240 osób. Agencja twierdzi, że wskaźnik ofiar śmiertelnych wzrósł od 2017 r.
49 migrantów znajduje się na Morzu Śródziemnym na dwóch statkach ratowniczych organizacji pozarządowych, po tym gdy Malta i Włochy odmówiły przyjęcia ich na swoje terytorium. „Sea-Watch 3” uratował 32 migrantów 22 grudnia, podczas gdy „Sea-Eye” ocalił 17 osób 29 grudnia. Operatorami obu statków, jak informuje Reuters, są niemieckie organizacje pozarządowe. Media wskazują, że sytuacja na statkach, na których znajdują się też dzieci, pogorszyła się, po tym jak na morzu rozpętał się sztorm.
W piątek Komisja Europejska była pytana o tę sprawę. Jej rzeczniczka Mina Andreewa odpowiedziała, że KE intensywnie zabiega w rozmowach z krajami UE, aby znaleźć szybkie rozwiązanie i przyjąć migrantów z pokładów „Sea-Watch 3” i „Sea-Eye”.
W czwartek komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos wezwał kraje UE, żeby udzieliły wsparcia i wniosły swój wkład we wspólne wysiłki, by przyjąć znajdujących się na pokładach migrantów tak szybko jak to możliwe - powiedziała.
Dodała, że pewna liczba krajów UE zadeklarowała chęć przyjęcia migrantów.
Jesteśmy w kontakcie w tej kwestii. Na obecnym etapie nie chcę niczego ogłaszać do czasu, gdy zrobią to same kraje członkowskie - wskazała Andreewa.
Według portalu EU Observer chęć przyjęcia części migrantów zadeklarowała Holandia, jednak pod warunkiem, że inne kraje również przyjmą część z nich. Lennart Wegewijs, holenderski rzecznik ministerstwa bezpieczeństwa i sprawiedliwości, powiedział, cytowany przez ten portal, że kraj jest gotowy „do przyjęcia proporcjonalnej liczby migrantów, którzy są na pokładzie +Sea-Watch 3+, pod warunkiem, że inne kraje europejskie zrobią to samo”.
Ponad 117 tys. osób przedostało się przez Morze Śródziemne w zeszłym roku do Europy z północnoafrykańskiego wybrzeża. To stosunkowo niewielka liczba w porównaniu z 2015 r., kiedy taką drogę przebyło znacznie więcej osób. Obecnie Hiszpania (w tym enklawy Ceuta i Melilla w północnym Maroku) jest krajem, do którego przedostaje się najwięcej migrantów przez ten akwen. W ubiegłym roku do Hiszpanii przybyło ich około 60 tys., a to więcej niż łączna liczba migrantów, którzy dostali się do Grecji i Włoch.
SzSz PAP