Boom turystyczny w Tarnowskich Górach
Ponad 170 tys. turystów zwiedziło w minionym roku Zabytkową Kopalnię Srebra i Sztolnię Czarnego Pstrąga - obiekty z Tarnowskich Gór wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To blisko o 40 tys. osób więcej niż w 2017 r., kiedy obydwa zabytki obejrzało 131 tys. turystów.
Przedstawiciele zarządzającego kopalnią i sztolnią Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej (SMZT) zaznaczają, że znaczący wzrost ruchu turystycznego udało się osiągnąć bez żadnego stałego dofinansowania i ogromnych nakładów na promocję.
Jak powiedział Grzegorz Rudnicki z SMZT, ze statystyk wynika, że 45 proc. zwiedzających obydwa zabytki to turyści indywidualni z różnych części kraju, taki sam odsetek stanowią zwiedzający w grupach zorganizowanych, np. uczniowie. Pięć pozostałych proc. stanowią goście z zagranicy. Udział turystów indywidualnych ostatnim czasie wzrasta.
Decyzja o wpisaniu zabytków Tarnowskich Gór na Listę światowego dziedzictwa UNESCO zapadła w lipcu 2017 r. w Krakowie, podczas obywającej się tam 41. sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa. „Kopalnia rud ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach” to 15. polski wpis na tej liście i pierwszy w woj. śląskim.
Wpis obejmuje pozostałości po dawnych kopalniach - wyrobiska i szyby górnicze, wyjątkowy w skali świata system odwadniania i wykorzystania wody pogórniczej oraz elementy krajobrazu kulturowego. To nie tylko Zabytkowa Kopalnia Srebra i Sztolnia Czarnego Pstrąga, ale też 26 innych obiektów, usytuowanych nie tylko w Tarnowskich Górach, ale też Bytomiu i Zbrosławicach. Zgodnie z założeniem SMZT mają one w przyszłości utworzyć jednolity szlak kulturowy, przyciągający turystów.
Zabytkowa Kopalnia Srebra została udostępniona do zwiedzania w 1976 r. Szlak turystyczny przebiega 40 m pod ziemią, a blisko 300-metrowy fragment trasy trzeba pokonać łodzią. Zanim udostępniono zwiedzającym kopalnię, w 1957 r. uruchomiono ruch turystyczny w położonej w Parku Repeckim Sztolni Czarnego Pstrąga, która jest fragmentem większego kompleksu odwadniającego - Sztolni Głębokiej Fryderyk. Jest ona uważana za arcydzieło podziemnej hydrotechniki. Mimo 184 lat od czasu wybudowania nadal działa sprawnie - odprowadza do rzeki Dramy wodę z podziemi tarnogórskich, w których od wielu lat nie prowadzi się już wydobycia metali.
PAP, MS