Informacje

autor: fot. PAP
autor: fot. PAP

Były minister Tuska o problemach z VAT

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 marca 2019, 12:12

  • 0
  • Powiększ tekst

Pewne problemy związane m.in. z różnymi stawkami akcyzy, czy problem cudownego przemieniania oleju opałowego w olej napędowy sygnalizowaliśmy już w 2008 roku - powiedział we wtorek na posiedzeniu Komisji ds. VAT b. wiceszef MSWiA w rządzie Donalda Tuska Adam Rapacki.

Sejmowa komisja śledcza ds. VAT pytała we wtorek Rapackiego m.in. o współpracę założonej przez niego kancelarii Rapacki i Wspólnicy z firmą Niemczyk i Wspólnicy oraz o realizację raportu dotyczącego strefy wyłudzeń na polskim rynku oleju napędowego.

Nad czym pracował Rapacki?

Komisja miała m.in. wątpliwości odnośnie tego, że Rapacki działając w prywatnej firmie stworzył „dobry, analityczny raport na temat tego zjawiska” oraz rekomendacje dotyczące ścigania tego typu przestępstw, zaś - jak zaznaczył szef komisji Marcin Horała (PiS) - nie udało się to półtora roku wcześniej, kiedy Rapacki był wiceszefem resortu spraw wewnętrznych i miał do dyspozycji policję, budżet i dostęp do baz danych.

Nie do końca, bo już w 2008 roku pokazywaliśmy w raporcie Centralnego Biura Śledczego Policji pewne rozwiązania” - powiedział Rapacki. Jako przykłady wymienił problemy związane z różnymi stawkami akcyzy oraz problem „cudownego przemienienia oleju opałowego w olej napędowy”.

Podkreślił, że w roku 2012 jego wiedza podatkowa nie była tak głęboka, zaś zdobył ją również „w trakcie pracy w tym projekcie już biznesowym”.

Pytany o to jaką wiedzę zdobył Rapacki zaznaczył, że w ramach raportu analizowano „najróżniejsze rozwiązania, które były przygotowane i sprawdziły się w innych krajach, chociażby w Estonii, w Czechach”. Dodał, że chodziło o rozwiązania, które w krótkim czasie doprowadziły do ukrócenia tego procederu.

W przypadku branży paliwowej wspólnie w takim konglomeracie robiliśmy tylko i wyłącznie raport analityczny, który dostała Polska Organizacja Przemysłu i Handlu i dalej dalsze działania Polska Organizacja Przemysłu i Handlu podejmowała” - powiedział.

Dodał, że w raporcie pokazano trendy i skalę określonych obrotów. Zaznaczył też, że przestępczość w obszarze paliw miała różne formy, m.in. były to przestępstwa związane z niepłaceniem akcyzy za olej okrętowy, za paliwa smarowe, za smary oraz przestępstwa w obrocie „vatowskim”.

Zaznaczył, że z jednej strony Polska Izba Przemysłu i Handlu Naftowego, która jak powiedział skupiała wielkich producentów, chciała wprowadzenia „wysokich kaucji i odpowiedzialności solidarnej”, z drugiej Polska Izba Paliw Płynnych skupiająca mniejszych dystrybutorów „obawiała się, że ci wielcy chcą zmonopolizować rynek i narzucić pewne rozwiązania, które ograniczą im konkurencję”.

W okresie 2008-2009, kiedy jeszcze mieliśmy spory problem i kryzys gospodarczy (…) rządzący musieli patrzeć jak nie udusić całej branży, również tych mniejszych, ale żeby ta branża była względnie uszczelniona” - mówił.

Rapacki był pytany również o to, czy pomiędzy rokiem 2012 a połową roku 2013 zaszła istotna zmiana w charakterze przestępczości gospodarczej na rynku paliw płynnych.

Zmieniały się pewne trendy. Z przestępstw który dotyczyły podatku akcyzowego w pewnym momencie zaczęła dominować strefa związana z VAT-em, i to było widać” - ocenił.

Rapacki był także pytany współpracę kancelarii Rapacki i Wspólnicy z kancelarią Niemczyk i Wspólnicy. Jak powiedział propozycja współpracy dwóch firm wyszła również od firmy Ernst&Young (obecnie EY). Dodał, że Kancelaria Niemczyk i Wspólnicy była kancelarią detektywistyczną i realizowała czynności detektywistyczne, zaś Rapacki i Wspólnicy realizowała czynności o charakterze analitycznym i strategicznym.

Przygotowywaliśmy określone dokumenty, narzędzia do monitorowania określonych ofert na rynku, organizowaliśmy współpracę, szereg czynności, które końcowo skutkowały określoną wiedzą, raportem. Tą wiedzę i ten raport zbierała i przygotowywała firma Ernst&Young” - mówił.

CASE: Luka VAT zmniejsza się

Luka w VAT w Polsce spadła z 14,7 proc. w 2017 r. do 7,2 proc. w 2018 r., czyli 13,8 miliardów złotych - poinformowało Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych powołując się na swoje tzw. szybkie szacunki.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze