Informacje

Budowa / autor: Fratria/M.Czutko
Budowa / autor: Fratria/M.Czutko

Spadła sprzedaż mieszkań

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 kwietnia 2019, 20:21

  • 1
  • Powiększ tekst

Sprzedaż mieszkań na sześciu największych rynkach w Polsce wzrosła o 0,3 proc. w ujęciu kwartalnym w I kw. 2019 r., ale spadła o 10,3 proc. w ujęciu rocznym, wynika z analizy REAS JLL Residential Advisory. Eksperci oceniają, że w całym bieżącym roku rynek może zachować się podobnie, osiągając sprzedaż o ok. 10 proc. niższą, licząc w stosunku rocznym, na poziomie 58-59 tys. lokali. Według REAS, nie oznacza to jednak negatywnego scenariusza dla deweloperów.

W I kw. br. deweloperzy wprowadzili do oferty 16,9 tys. lokali, o 13,6 proc. więcej w stosunku rocznym (12,5 proc. mniej w ujęciu kwartalnym), dzięki czemu oferta na koniec I kw. br. wynosiła 51,1 tys. mieszkań, o 14,3 proc. więcej rocznie i o 0,6 proc. więcej kwartalie.

Z punktu widzenia makroekonomii wszystko sprzyja raczej utrzymaniu się dobrej sytuacji na rynku. To, co obserwujemy, to jest opis bezpiecznej sytuacji w branży. Nie grozi w niej rozrost podaży przy spadającym popycie. Podaż i popyt spadają pomału, mniej więcej równomiernie - to najlepszy możliwy scenariusz spowolnienia. Deweloperzy mają też duży margines bezpieczeństwa w postaci wysokiego tempa sprzedaży mieszkań - powiedział wiceprezes JLL Kazimierz Kirejczyk podczas spotkania prasowego.

W jego ocenie, na rynku nie wystąpią na razie mechanizmy skłaniające deweloperów do obniżki cen.

Rynek finansuje się obecnie poprzez indywidualnych nabywców, a nie banki. Ponieważ to klienci pozwalają, by mieszkania były budowane, nie będzie sytuacji, w której bankowcy ‘postawią deweloperów pod ścianą’. Nie będzie mechanizmu wymuszającego masowe obniżanie cen, by ‘wykaraskać się’ z problemów z płynnością. To dobra wiadomość dla branży; mniej dobra dla chcących kupić mieszkanie taniej - ocenił wiceprezes.

Sprzedaż w ujęciu rocznym piąty kwartał z rzędu wypada na niekorzyść. Każdy kolejny kwartał ma dobrą sprzedaż, ale jest jednak gorszy w stosunku rocznym. Ale pomimo tego tempo wyprzedawania oferty sięga trzech kwartałów - to jest rewelacyjny wynik - dodała dyrektor Działu Badań Rynku Mieszkaniowego Katarzyna Kuniewicz.

Poinformowała także, że udział mieszkań gotowych-niesprzedanych w ofercie osiągnął w sześciu głównych polskich miastach „niespotykanie” niski poziom łącznie 7 proc. Średnia cena brutto mieszkań w ofercie na koniec I kw. br. była dla badanych przez REAS rynków o 1,6 proc. wyższa w ujęciu kwartaknym oraz o 11,9 proc. wyższa rok do roku.

Sprzedaż w 2019 r. prognozujemy na 58-59 tys. mieszkań, to jest ok. 10-procentowy spadek, przy równoczesnym spadku - nawet głębszym - podaży. Ponieważ popyt i podaż będą bardzo blisko, to oferta utrzyma się na dotychczasowym poziomie na 6 rynkach - powiedziała także Kuniewicz.

Z materiałów JLL wynika, że w 2019 r. równowaga popytu i podaży zostanie utrzymana, a oferta ukształtuje się na koniec roku na poziomie ok. 51 tys. mieszkań, podobnie jak w ub.r.

W 2018 r. deweloperzy sprzedali na 6 rynkach 64,9 tys. mieszkań wobec 72,8 tys. rok wcześniej. Jednocześnie wprowadzili do sprzedaży 65,9 tys. wobec 67,5 tys. w 2017 r.

REAS JLL Residential Advisory jest zespołem doradczym specjalizującym się w zagadnieniach dotyczących rynku nieruchomości mieszkaniowych. Sześć rynków, dla który dane podaje REAS, to Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań, Trójmiasto i Łódź.

ISBnews, MS

Powiązane tematy

Komentarze