EKG Więcej słońca w krajowej energetyce

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 maja 2019, 10:46

  • 0
  • Powiększ tekst

Tegoroczny Europejski Kongres Gospodarczy stał się m.in. areną debaty poświęconej obecnemu stanowi i perspektywom rozwoju rynku farm fotowoltaicznych oraz zasadom jego finansowania.

Prowadząca spotkanie Aneta Więcka z Instytutu Energetyki Odnawialnej (IEO) przypomniała szacunki pochodzące z ubiegłorocznego raportu jej Instytutu, zapowiadające, że na koniec 2020 r. łączna moc zainstalowana w fotowoltaice mogłaby wynieść ponad 1,2 GW. Dzięki temu pod względem mocy zainstalowanej mogłaby się ona stać drugą największą w Polsce technologią OZE. Przy czym wskutek wdrożenia rządowego programu „Energia plus” i zapowiedzianej na ten rok kolejnej dużej aukcji, która może zakontraktować nawet 1,6 GW nowych mocy, jak również przyrost mocy w segmencie prosumentów biznesowych z sektora MŚP, na koniec 2020 r. w fotowoltaice może pracować nawet 3,2 GW mocy. Według rządowej Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. rynek energii słonecznej w naszym kraju powinien zaś wzrastać corocznie o 1 GW mocy.

Już obecnie w sektorze fotowoltaiki ceny zainstalowania 1MW mocy spadły do poziomu 2–2,5 mln zł, a zatem można mówić o znaczącej obniżce w porównaniu z sytuacją jeszcze sprzed 2–3 lat – poinformowała Więcka.

W jej przekonaniu w związku z tymi tendencjami cenowymi obecny system rozwoju sektora farm słonecznych opierający się – podobnie, jak w przypadku innych OZE – na przeprowadzanych aukcjach, może być w niedalekiej przyszłości zastępowany umowami PPA (Power Purchase Agreement) – dostarczania energii fotowoltaicznej bezpośrednio od jej producentów (corporate PPA).

Prawo musimy zmieniać, by poprawiać efektywność działania rynku OZE

Choć część uczestników debaty narzekała na niestabilność prawa, odnoszącego się do rozwoju fotowoltaiki, wskutek wielokrotnych nowelizacji w ostatnich kilkunastu miesiącach ustawy o OZE, odmienną opinię wyraził Piotr Czopek, dyrektor Departamentu Energii Odnawialnej i Rozproszonej w Ministerstwie Energii.

Większość tych zmian legislacyjnych była stosunkowo mało znacząca, chodziło głównie o poprawki o charakterze redakcyjnym. Natomiast ostatnio wprowadzone zmiany mają służyć poprawie efektywności gospodarowania i wyeliminować powstałe niejasności związane z procesem inwestowania – wyjaśnił dyrektor. – Z wciąż obowiązujących opustów tylko w I kwartale br. rynek wzbogacił się o kolejne 400 MW mocy. We wprowadzanych nowelizacjach uwzględniamy zmiany zachodzące na rynku – także światowym. Obecny koszt instalacji baterii fotowoltaicznej (2–2,5 mln zł za 1 MW) świadczy o kilkunastokrotnej obniżce cen, bo spadają one także na świecie, m.in. wskutek obniżki ceł na chińskie produkty – dodał.

BGK: Chcemy wspierać sektor fotowoltaiki

Jak przypomniał Mariusz Samordak, dyr. sektora energetycznego w Departamencie Projektów Sektorowych Banku Gospodarstwa Krajowego, BGK działając jako polski bank rozwoju wspiera rozwój gospodarczy w naszym kraju.

Sam sektor fotowoltaiki chcemy wspierać zwłaszcza teraz, w jego początkowym okresie rozwoju kiedy nie ma jeszcze wystandaryzowanej i szeroko dostępnej oferty banków komercyjnych na finansowanie przedsięwzięć w zakresie wdrażania systemów energii słonecznej. Oceniając projekty z tego sektora zwracamy uwagę na ryzyka, jakie niosą. Choć są one przy tym stosunkowo proste do zdefiniowania, porównując je z innymi inwestycjami w innych branżach – powiedział.

Wśród ryzyk pojawiających się przy rozpatrywaniu przez BGK wniosków o finansowanie inwestycji fotowoltaicznych dyr. Samordak zwrócił uwagę przede wszystkim na te związane z przyznawaniem koncesji.

A zatem musimy wiedzieć, czy dana firma podejmująca się takiej inwestycji będzie w stanie uzyskać koncesję w terminie. Zależy nam na tym, by – w zakresie finansowania okresu budowy instalacji – nie była ona uzyskiwana w ostatniej chwili. Z punktu widzenia banku dobre zaplanowanie procesu budowy i uzyskania wymaganych pozwoleń może obniżyć ryzyko niedotrzymania terminów podyktowanych zobowiązaniem aukcyjnym. To daje nam większy komfort działania – wyjaśnił dyrektor.

Kolejne aukcje – kolejna nowelizacja

Aby doszło do kolejnej w tym roku aukcji, konieczna jest – jak wyjaśnił dyr. Czopek z resortu energii – kolejna nowelizacja ustawy o OZE. Z nowelizacji oprócz inwestorów w energetykę wiatrową mają skorzystać firmy instalujące farmy fotowoltaiczne dla projektów o jednostkowej mocy do 1 MW. Dyrektor zapewnił, że jego resort chce, by została ona uchwalona jeszcze przed wakacjami, tak by aukcja mogła zostać przeprowadzona nie w końcówce roku, na ostatnią chwilę.

Wspieramy projekty z zakresu OZE, które z czasem staną się konkurencyjne na rynku energii – poinformował Paweł Lewandowski, Project Finance, z Europejskiego Banku Inwestycyjnego. – W fotowoltaice dostrzegamy znaczący spadek kosztów. Są już obecnie kraje w Unii Europejskiej, gdzie projekty tego sektora OZE stały się konkurencyjne kosztowo w stosunku do innych rodzajów instalowanej energii. Będziemy zajmować się finansowaniem projektów fotowoltaicznych także w przyszłości, gdy nie będzie już wsparcia państwa w ich rozwój – zadeklarował Lewandowski.

Podobną deklarację złożył dyr. Samordak z BGK.

W sposób nieunikniony zmierzamy w tej branży w kierunku braku jej wsparcia ze strony państwa w kolejnych latach. Myślimy o finansowaniu wówczas projektów z zakresu farm fotowoltaicznych w formule Project Finance, ze znaczącym udziałem kapitałów zagranicznych i tworzeniem spółki SPV do zarządzania takimi inwestycjami – dodał dyrektor.

Powiązane tematy

Komentarze