Co z 500 Plus dla niepełnosprawnych?
Poprawka do ustawy o 500 plus dla niepełnosprawnych nie będzie zupełnie zlikwidowana. Rząd i kierownictwo PiS analizuje, co można w tej sprawie zrobić, uwzględniając interes społeczny i realia finansowe - powiedziała posłanka PiS Joanna Lichocka w środę w PR24.
Sejm uchwalił w piątek ustawę, która zakłada przyznanie świadczenia uzupełniającego w kwocie 500 zł osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Przyjęta została też poprawka klubu PO-KO dotycząca zasad uprawniających do świadczenia.
Projekt przedstawiony przez rząd przewidywał, że o dodatek będą mogły wnioskować te osoby, które nie mają prawa do żadnych świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych, lub które otrzymują świadczenia nieprzekraczające kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Od marca tego roku wynosi 1100 zł brutto. Poprawka PO-KO przyjęta przez Sejm przewiduje, że do tej kwoty nie byłby wliczany m.in. dochód z emerytur, rent z tytułu niezdolności do pracy i rent rodzinnych.
Posłanka Lichocka spytana o przyjętą poprawkę do ustawy o 500 plus dla niepełnosprawnych odpowiedziała, że „posiedzenie Sejmu w tej sprawie i nie tylko tej prawdopodobnie zbierze się jeszcze przed wakacjami”. „Być może zbierze się w przyszłym tygodniu, jeszcze data nie jest konkretnie ustalona” - dodała.
Poinformowała, że „rząd i kierownictwo PiS analizuje, co można w tej sprawie zrobić uwzględniając interes społeczny i realia finansowe”. „Nie sądzę, żeby zupełnie zostało to zlikwidowane, (…) myślę, że będzie szukanie drogi, która będzie jak najbardziej optymalna i ze względu na interes społeczny, na politykę społeczną i ze względu na kwestie budżetowe”.
PAP/ as/