Informacje

Ilustracja / autor: Pixabay
Ilustracja / autor: Pixabay

Czarna strona biopaliw

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 września 2019, 17:00

  • Powiększ tekst

Czy tzw. ekologiczne paliwa mogą tak naprawdę być bardziej niebezpieczne dla środowiska niż tradycyjne źródła energii?

Chociaż konieczność zrezygnowania z paliw kopalnych jest na dobrą sprawę koniecznością w dłuższej perspektywie czasowej, a przynajmniej znaczna redukcja ich zużycia, tak problemem pozostaje znalezienie alternatywy.

Źródła energii odnawialnej są obiecujące, jednakże nie sprawdzą się wszędzie. Panele słoneczne często są nieefektywne i  nieekologiczne w produkcji, energia wiatru nie zawsze jest możliwa do zaprzęgnięcia w każdym państwie, tak samo jak elektrownie wodne, zaś atom jest drogi. Okazuje się także, że modne biopaliwa wcale nie są takie ekologiczne, jak sądzi opinia publiczna.

Chociaż prawdą jest, że podczas spalania paliw ekologicznych dochodzi do mniejszej emisji dwutlenku węgla niż przy użyciu paliw kopalnianych, to nie jest to całość ich tzw. śladu węglowego. Ślad węglowy danej substancji (bądź też człowieka, firmy itd.) określa, ile ta substancja bezpośrednio lub pośrednio emituje gazów cieplarnianych. Produkcja biopaliw wymaga dużych gruntów rolnych pod uprawę roślin, z których można je tworzyć. To z kolei sprawia, że wiele lasów ulega wycięciu, a przez to dochodzi do zmniejszenia wchłaniania przez rośliny dwutlenku węgla oraz zmniejsza produkcję tlenu. Dotychczas raczej ignorowany problem okazuje się w świetle najnowszych badań znaczący.

Dodatkowo, problematyczny jest sam transport biopaliw. Jak dotąd bowiem opiera się on w dużej mierze na transporcie przy użyciu… paliw kopalnianych. Oczywiście, może to ulec zmianie, ale jak na razie pozostaje trudną do przeskoczenia przeszkodą.

Od wzrostu składników [tj. roślin] po transport nieodnawialne źródła energii są niezbędne przy produkcji paliw – pisze Sarah Moore, eksperta z AZoCleantech – Co więcej, gazy cieplarniane są wydzielane na różnych etapach produkcji z uwagi na paliwa zużywane w rolnictwie, produkcji środków użyźniających, transporcie i tak dalej.

Warto także zwrócić uwagę, że produkcja biopaliw ma jeden, nieprzewidziany wcześniej przez innych skutek. Oddawanie coraz większych połaci terenu pod ich produkcję doprowadziło do wzrostu cen żywności. Przykładem mogą być Stany Zjednoczone, które w 2012 zostały poproszone przez ONZ o zaprzestanie wytwarzania coraz większej ilości paliw roślinnych.

Jak się więc okazuje, warto przyjrzeć się sprawie głębiej jeśli mówimy o energetyce, niż prosty rachunek porównawczy, które źródło energii w danym momencie produkuje mniej dwutlenku węgla. Energetyka jest trudno dziedziną gospodarki i wymaga rozsądnych, chłodnych kalkulacji, o czym należy pamiętać, gdy Unia Europejska ponownie będzie naciskała na Polskę, by ta zrezygnowała z węgla.

Artykuł w języku angielskim można znaleźć na stronie oilprice.com

Adrian Reszczyński

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych