Informacje

Kongres 590: Fuzja Orlenu i Lotosu - nowy, wielki polski gracz

Arkady Saulski

Arkady Saulski

dziennikarz Gazety Bankowej, członek zespołu redakcyjnego wGospodarce.pl, w 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Władysława Grabskiego przyznawaną przez Narodowy Bank Polski najlepszym dziennikarzom ekonomicznym w kraju

  • Opublikowano: 16 października 2019, 17:36

    Aktualizacja: 16 października 2019, 17:37

  • 0
  • Powiększ tekst

Przejęcie spółki Lotos przez Orlen jest bez wątpienia jednym z najważniejszych wydarzeń gospodarczych najbliższych miesięcy.

Trudno się dziwić, że ten temat obecny był też podczas Kongresu 590 w podrzeszowskiej Jasionce. Orlen i Lotos to dwie potężne spółki paliwowe, których fuzja doprowadzi nie tylko do połączenia potencjałów ekonomicznych, technologicznych i kapitałowych obu gigantów ale też będzie wielkim przewartościowaniem na mapie wielkich spółek naszego regionu Europy. Czy przejęcie jednak jest w ogóle potrzebne? Jeśli tak to jakie mogą być jego skutki? I kto może przeciw niemu protestować?

  • Fuzja to typowy proces biznesowy - wyjaśniał podczas panelu „Fuzja Orlenu i Lotosu”, Robert Śleszyński dyrektor biura inwestycji kapitałowych PKN ORLEN. – Przeprowadzenie tego procesu jest niezwykle istotne z punktu widzenia długofalowego budowania wartości obu spółek. Ten proces Pamiętajmy, że branża stoi przed znaczącymi wyzwaniami, a duży może więcej.

Co konkretnie może lepiej robić jeden duży koncern? Śleszyński nie ma wątpliwości -przejęcie kapitałowe Grupy Lotos przez PKN Orlen to możliwość wejścia na nowe rynki, jak również szansa na łatwiejszy zakup nowych technologii - to z kolei ma być odpowiedź na potężne zmiany zachodzące w branży. Pamiętajmy jednak, że w epoce elektromobilności czy rosnącego zainteresowania w Europie i USA paliwami alternatywnymi, współczesne koncerny paliwowe muszą umieć skutecznie na te zmiany w potrzebach podmiotów gospodarczych i klientów indywidualnych reagować.

A konkurencja nie śpi! Pamiętać należy o tym, iż Orlen nie jest jedynym koncernem energetycznym w Europie, który dąży do wzmocnienia swojej pozycji.

  • Fuzja pozwoli nam na budowanie wspólnej polityki w ramach międzynarodowej konkurencji - mówi Śleszyński. - To z kolei pozwoli skuteczniej realizować działania w relacji do globalnych graczy.

Słowa te potwierdził prezes GPW Marek Dietl.

  • Istotnie gospodarka paliwowa organizuje się w ramach dużych przejęć i fuzji - przyznał prezes GPW. - Patrząc globalnie duzi stają się jeszcze więksi - jest to w pewnym sensie związane z kwestią pozyskiwania kapitału. Jest duża szansa na to, że połączone spółki Orlen i Lotos będą mogły się bardziej efektywnie finansować.

Tego samego zdania, jeśli chodzi o skutki fuzji, jest Krzysztof Nowicki, prezes zarządu spółki Lotos Oil. - Tylko duży gracz może znaleźć perspektywę w funkcjonowaniu na rynku. Będziemy mierzyć się z wyzwaniami inwestycyjnymi w całej Europie Środkowej. Jeśli chodzi o rynek polski to będziemy czempionem i taka rola Lotosu jest, niezależnie od uwarunkowań, pełniona – mówił Nowicki

Jak władze Lotos Oil widzą synergię?

  • Chcemy być podmiotem, który wnosi najnowsze technologie do polskiego przemysłu, mamy znakomite doświadczenia, pozwalające na to by być liderem technologii w tej grupie kapitałowej - mówił Nowicki. - Dziś mamy ostatnią szansę na to by przygotować się na nadchodzące wyzwania - także jeśli chodzi o to czy w najbliższych latach będziemy napędzali się klasycznymi paliwami czy też będą inne technologie.

Jak podkreślają zgodnie przedstawiciele obu spółek, fuzja jest działaniem niezbędnym jeśli nasz kraj ma posiadać silny koncern, który może wpłynąć na sytuację w segmencie paliw nie tylko w regionie ale i całej Europie. Ale nie tylko, bo fuzja pozwoli też skuteczniej stawiać czoła wyzwaniom.

  • Sytuacja z dostawami ropy sprzed kilku miesięcy pokazała jak ważne jest wspólne zarządzanie takim kryzysem" - mówił Robert Śleszyński z PKN ORLEN - Tym samym fuzja wydaje się nie tylko potrzebna ale i niezbędna. Obecni podczas Kongresu 590 paneliści byli co do tego zgodni. "Jedyny błąd jaki ma miejsce to fakt, że do fuzji dochodzi dopiero teraz" - podsumowano. Arkady Saulski

Powiązane tematy

Komentarze