Iran mięknie i jest gotów na rozmowy z USA
Prezydent Iranu Hasan Rowhani oświadczył w środę w przemówieniu telewizyjnym, że jego kraj chce rozmawiać z USA o tym, czy Waszyngton zniesie sankcje gospodarcze, które zostały ponownie nałożone na Teheran.
Jeśli Amerykanie są gotowi odłożyć na bok sankcje, jesteśmy gotowi do dalszych dyskusji i negocjacji, nawet na poziomie przywódców krajów 5+1 - powiedział Rowhani, odnosząc się do sześciu mocarstw, które w 2015 roku zawarły z Iranem porozumienie nuklearne; chodzi o USA, Chiny, Rosję, Francję, Wielką Brytanię i Niemcy.
Ponadto prezydent wezwał do uwolnienia wszelkich niewinnych i nieuzbrojonych osób, zatrzymanych podczas protestów przeciwko decyzji irańskich władz o podniesieniu cen benzyny i reglamentacji paliwa, które przerodziły się w antyrządowe zamieszki.
Rowhani powiedział, że powinno się zastosować „religijne, islamskie ułaskawienie dla tych niewinnych ludzi, którzy protestowali przeciwko podwyżkom cen i nie byli uzbrojeni powinni oni zostać uwolnieni”.
Władze Iranu nie podały oficjalnej liczby ofiar ostatnich zamieszek, które ogarnęły ponad 100 miast i miasteczek. Według najnowszych danych Amnesty International (AI), międzynawowej organizacji pozarządowej broniącej praw człowieka, 208 osób zostało zabitych podczas protestów oraz w wyniku rozprawienia się służb bezpieczeństwa z ich uczestnikami.
Jak wskazuje Reuters, ostatnie zamieszki są najkrwawszymi od czasu rewolucji islamskiej w Iranie, która w 1979 roku wyniosła szyickich duchownych do władzy.
Władze Iranu obwiniły za rozruchy „chuliganów” związanych z żyjącymi na emigracji Irańczykami i „zagranicznymi wrogami” kraju - Stanami Zjednoczonymi, Izraelem i Arabią Saudyjską.
Jeden z irańskich deputowanych powiedział w zeszłym tygodniu, że podczas zamieszek aresztowano około 7000 protestujących, ale irański wymiar sprawiedliwości zaprzeczył tym danym. Ministerstwo bezpieczeństwa wewnętrznego i służb specjalnych poinformowało w zeszłym tygodniu, że co najmniej osiem osób powiązanych z CIA zostało aresztowanych podczas zamieszek, które zostały stłumione przez siły bezpieczeństwa.
Po jednostronnym wycofaniu się USA w maju 2018 roku z porozumienia nuklearnego dotyczącego zniesienia sankcji gospodarczych na Iran w zamian za rezygnację przez ten kraj z programu nuklearnego, Waszyngton przywrócił restrykcje gospodarcze wobec Teheranu, w tym zakaz importu irańskiej ropy naftowej.
ak, PAP