Układ handlowy USA - Kanada - Meksyk gotowy
Podczas zwołanego na prośbę strony meksykańskiej spotkania w Waszyngtonie, negocjatorzy Meksyku i Stanów Zjednoczonych usunęli w poniedziałek „ostatnią przeszkodę” na drodze do ratyfikacji układu o wolnym handlu pomiędzy USA, Meksykiem i Kanadą (USMCA).
Obiekcje strony meksykańskiej wzbudził warunek dodany przez stronę amerykańską w wersji układu USMCA przedstawionej do ratyfikacji przez Demokratów w Izbie Reprezentantów. Układ USMCA został podpisany w mieście Meksyk 11 grudnia.
Warunek dodany do wersji układu, która we wtorek będzie przedmiotem dyskusji podczas posiedzenia Komisji Środków Budżetowych Izby Reprezentantów (U.S. House of Representative Ways and Means Committee), przewiduje stałą obecność w Meksyku amerykańskich przedstawicieli rządowych w celu realizacji reformy prawa pracy. Jesus Seada, wiceminister ds. Ameryki Północnej w MSZ Meksyku i inni przedstawiciele władz meksykańskich powiedzieli, że nie byli poinformowani o wprowadzeniu tego warunku do układu podpisanego przez Meksyk, Kanadę i Stany Zjednoczone.
Po przybyciu do Waszyngtonu w poniedziałek Saeda został uspokojony przez specjalnego przedstawiciela USA ds. handlu Roberta Lighthizera, który zapewnił, że pięciu amerykańskich pracowników resortu pracy nie ma pełnić w Meksyku funkcji „inspektorów”, ale będą służyć pomocą techniczną.
Amerykański personel w Meksyku nie będzie pełnił roli +inspektorów pracy+, będzie przestrzegał wszystkich dotyczących ich meksykańskich przepisów zapewnił Lighthizer w liście do meksykańskiego dyplomaty.
List ten został przekazany do wiadomości publicznej przez Biuro Stałego Przedstawiciela Handlowego Stanów Zjednoczonych po spotkaniu Lighthizera z Saedą.
Podczas konferencji prasowej w Waszyngtonie, Saeda oświadczył, że jest zadowolony z zapewnień Lighthizera, iż amerykańscy przedstawiciele nie będą pełnili funkcji „inspektorów” w meksykańskich zakładach produkcyjnych.
Wcześniej Larry Kudlow, szef Rady Doradców Ekonomicznych prezydenta USA Donalda Trumpa, wyraził przekonanie, że meksykańskie zastrzeżenia do stałej obecności przedstawicieli amerykańskiego resortu pracy w placówkach dyplomatycznych USA w Meksyku nie spowodują kolejnej zwłoki w ratyfikacji i wejściu w życie negocjowanego od roku 2017 układu USMCA.
Wdrożenie układu USMCA o wolnym handlu pomiędzy USA, Meksykiem i Kanadą ma - zdaniem większości politologów - olbrzymie znaczenie w strategii prezydenta Trumpa w walce o reelekcję. Trump i jego doradcy uważają, że obecny prezydent mimo zagrożenia impeachmentem, niskiej popularności oscylującej w ostatnich sondażach wokół 51 proc. jest w stanie wygrać wybory w 2020 roku, przekonując nawet niechętnych mu wyborców, że dobry stan gospodarki kraju, niskie bezrobocie, rekordy na giełdach papierów wartościowych i stały wzrost PKB to jego zasługa.
Jednym z warunków utrzymania obecnego, dobrego stanu amerykańskiej gospodarki i dalszego wzrostu PKB jest wejście układu USMCA w życie i doprowadzenie do zakończenia wojny handlowej z Chinami.
Wejście nowego układu o wolnym handlu w życie oznacza wzrost PKB Stanów Zjednoczonych o 0,5 punktu procentowego - powiedział Kudlow występując w niedzielę w programie telewizji Fox News.
„Układy handlowe będą bardzo pomocne, zmniejszą niepewność i prawdopodobnie przyczynią się do wzrostu wydatków na inwestycje podkreślił doradca Trumpa.
Kudlow dodał, że nowy układ handlowy z Meksykiem i Kanadą będzie wzorem dla innych przyszłych porozumień handlowych tego typu np. z Chinami i Wielką Brytanią. Przedstawiciele administracji prezydenta Trumpa, na dowód znaczenia wejścia w życie układu USMCA, argumentują, że amerykańska wymiana handlowa z Meksykiem i Kanadą w pierwszych dziewięciu miesiącach 2019 roku osiągnęła wartość 1 biliona USD, czyli dwa razy więcej niż wartość amerykańskiego handlu z ChRL - 470 mld USD w tym samym okresie.
Układ USMCA, nazywany w Stanach Zjednoczonych „nową NAFTA” lub „NAFTA 2.00”, zastąpi Północnoamerykański Układ Wolnego Handlu, który był negocjowany w czasach administracji republikańskiego prezydenta George’a Busha (1989-1993), a następnie ratyfikowany przez Kongres i podpisany w czasach rządów w Białym Domu Demokraty Billa Clintona. Układ NAFTA wszedł w życie 1 stycznia 1994 roku.
Donald Trump podczas swej kampanii wyborczej, m.in. w nadziei na pozyskanie głosów związkowców zagrożonych utratą pracy przez konkurencję ze strony tańszej siły roboczej w Meksyku, nazwał układ NAFTA „najgorszym porozumieniem w historii świata”. Obiecał, że w przypadku wyboru na prezydenta zerwie ten układ. Po zwycięstwie w wyborach w 2016 roku Trump zmienił stanowisko i zapowiedział renegocjowanie układu NAFTA. W Waszyngtonie oczekuje się, że po dyskusji nad USMCA w Komisji Środków Budżetowych, debata i głosowanie nad ratyfikacją USMCA w Izbie Reprezentantów odbędzie się w czwartek. Ostateczne głosowanie nad ratyfikacją układu USMCA - jak zapowiedział przywódca większości republikańskiej w Senacie USA senator Mitch McConnell - odbędzie się w wyższej izbie amerykańskiego Kongresu na początku 2020 roku.
PAP, DS