Informacje

Energetyka nie daje rady! Importujemy prąd za 2 mld zł

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 stycznia 2020, 12:22

    Aktualizacja: 5 stycznia 2020, 14:01

  • 7
  • Powiększ tekst

Prawie dwukrotnie pobiliśmy ubiegłoroczny rekord importu energii elektrycznej. Z zagranicy sprowadziliśmy 10,6 TWh prądu. Wydaliśmy na to ponad 2 mld zł, ale import obniżył ceny prądu w Polsce, na czym skorzystali odbiorcy i sprzedawcy., donosi portal WysokieNapiecie.pl

Jak czytamy na portalu, Polska czwarty rok z rzędu (i piąty po 1990 roku) była importerem energii elektrycznej netto.

Nigdy w historii nie sprowadziliśmy jej jednak tyle, co przez ostatnie 12 miesięcy. Ze wstępnych danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE), przeanalizowanych przez portal WysokieNapiecie.pl wynika, że od stycznia do grudnia wpłynęło do naszego kraju 17,3 TWh energii elektrycznej (ponad 10 proc. zapotrzebowania), a wypłynęło do naszych sąsiadów 6,7 TWh - podaje portal.

Na rekordowym imporcie straciły polskie elektrownie, zwłaszcza najstarsze i najmniej sprawne (najbardziej emisyjne), bo to one są odstawiane w pierwszej kolejności, gdy do kraju wpływa prąd z zagranicy. Tylko do listopada produkcja w elektrowniach systemowych opalanych węglem spadła o niemal 6 proc. rok do roku. Przyczyniło się do tego także mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną w kraju, które – jak wynika z szacunków WysokieNapiecie.pl – wyniosło w 2019 roku 169 TWh.

Czytaj także:NIK alarmuje. Może zabraknąć prądu!

Produkcję prądu z węgla (do ok. 76 proc. produkcji ogółem) sprowadził także wzrost wytwarzania w elektrowniach gazowych i wiatrowych. Ostatecznie w 2019 roku wyprodukowaliśmy w Polsce ok. 158 TWh energii elektrycznej – najmniej od pięciu lat - informuje portal.

Według szacunków WysokieNapiecie.pl praca tej wielkości instalacji obniża średnie ceny energii elektrycznej na polskiej giełdzie o ok. 20 zł/MWh. O tyle więcej kosztowałby prąd generowany przez stare krajowe elektrownie węglowe. W rzeczywistości wpływ importu na hurtowe ceny prądu był zapewne nieco mniejszy, co wynika ze sposobu uwzględniania importu w tzw. stosie cen (ang. merit order) i podziału różnicy cen pomiędzy polskim i zagranicznymi rynkami, ale i tak bezsprzecznie przyczynił się do spadku giełdowych stawek za prąd.

Czytaj więcej:Rekordowy import prądu w 2019 roku: ponad 10 TWh za 2 mld zł

Oprac.SzSz

Powiązane tematy

Komentarze