CNN: władze USA nie wykluczają, że Iran celowo nie trafił w żołnierzy
W części władz USA „rośnie przekonanie”, że Iran celowo nie ostrzelał żołnierzy USA w Iraku - informuje w środę telewizja CNN, powołując się na źródła w amerykańskiej administracji. Amerykanie informują, że w ostrzale nie było ofiar.
Jak pisze portal CNN, jego źródła sugerują, że Iran mógł trafić rakietami w obszar z wieloma amerykańskimi żołnierzami, ale „celowo tego nie zrobił”.
Wybierając taką formę ataku - jak spekulują - Teheran chciał „przesłać wiadomość”. Zdecydował się na to zamiast „podejmować znaczące działania, by sprowokować poważną amerykańską odpowiedź wojskową”.
O tym, że atak Iranu „wydaje się ograniczony”, pisze w środę „New York Times”. Portal Fox News zauważa, że „Iran obawia się wojny z USA i mógł celowo nie trafić Amerykanów”.
O godz. 11 (17 w Polsce) oczekiwane jest wystąpienie prezydenta USA Donalda Trumpa na temat ataków w Iraku. W Białym Domu - jak informują media - zgromadzili się już najbliżsi doradcy prezydenta.
W środę nad ranem z terytorium Iranu wystrzelonych zostało ponad 20 pocisków rakietowych, które uderzyły w cele USA w Iraku - bazę Ain Al-Asad, położoną 160 km na zachód od Bagdadu, i bazę w Irbilu na północy. Jak podały irańskie media, był to odwet za zabicie w zeszłym tygodniu w ataku sił USA wpływowego irańskiego generała Kasema Sulejmaniego.
Czytaj także:Atak Iranu: Czy ucierpieli też Polacy?
Amerykańskie władze przekazały, że w ostrzale nie było ofiar. Państwowa irańska telewizja informowała o 80 zabitych „amerykańskich terrorystach”.
PAPSzSz