Spowolnienie gospodarcze w Chinach "przebiega łagodnie"
Spowolnienie gospodarcze Chin jest pochodną reform strukturalnych, przebiega łagodnie i jest kontrolowane - powiedział dziś prezydent Chin Xi Jinping podczas szczytu organizacji Współpracy Ekonomicznej Azji i Pacyfiku (APEC) na Bali.
"Fundamenty chińskiej gospodarki są zdrowe, wzrost PKB i inne wskaźniki ekonomiczne mieszczą się w przewidywanych widełkach" - powiedział Xi, podkreślając, że spowolnienie gospodarcze jest wynikiem inicjatyw chińskich władz.
Jak podkreśla AFP, wystąpienie chińskiego prezydenta było bardzo oczekiwane, gdyż spowolnienie drugiej co do wielkości gospodarki świata ma znaczące reperkusje dla krajów regionu. "Niektórzy zastanawiali się, czy Chiny jeszcze stać na trwały i solidny wzrost gospodarczy, czy nie czeka ich bolesne lądowanie i jaki to będzie miało wpływ na region Azji i Pacyfiku" - ironizował Xi, zapewniając, że spowolnienie gospodarcze nie jest sytuacją nieoczekiwaną.
Wzrost gospodarczy Państwa Środka, który w 2011 roku wyniósł 9,3 proc., zmalał w roku ubiegłym do 7,7 proc., a w pierwszym kwartale roku bieżącego wyniósł 7,6 proc. Prezydent podkreślił jednak parokrotnie, że Chiny czeka "trwały i stabilny" wzrost.
Model gospodarczy, na którym opierały się Chiny, czyli intensywny rozwój sektora budowlanego, inwestowanie w przemysł ciężki oraz traktowanie eksportu jako głównego koła zamachowego gospodarki, musi zostać zreformowany. Należy go w większym stopniu oprzeć na konsumpcji wewnętrznej oraz sektorach przemysłu o większej wartości dodanej - przypomina AP.
"Chiny muszą przejść reformy strukturalne, nawet jeśli musimy dla nich poświęcić tempo wzrostu" - powiedział Xi.
Głównym tematem szczytu na Bali, który potrwa do wtorku, jest liberalizacja handlu. Do APEC należy 21 państw, obok USA, między innymi Chiny, Japonia i Rosja.
(PAP)
fit/ kar/