Awaria Facebooka: firma przyznaje się do wpadki
Wczoraj po południu na Facebook doszło do poważnej awarii - każdy zainteresowany mógł zobaczyć,jaka osoba naprawdę zarządza czyimś kontem na tym społecznościowym portalu. Również tymi kontami i stronami, które oficjalnie należą do kluczowych decydentów czy polityków zarówno w Polsce, jak i na świecie.
Było dużo zaskakujących informacji, ale równie ważne jest to, że tak wiele osób poszukiwało informacji na ten temat - o czym świadczy fakt, że nagle zaczęto przesyłać i publikować tzw. „screenshoty” z naprawdę najróżniejszych facebookowych miejsc.
Czy w kwaterze głównej Facebooka „polecą za to głowy ” i czy będą konsekwencje personalne za taki błąd - trudno teraz określić.
Na razie jednak FB wydał oświadczenie, z którego wynika, że jest wdzięczny „badaczowi bezpieczeństwa” który powiadomił o tej sprawie.
A także, że:
Błąd, na skutek którego można było zobaczyć kto edytuje i publikuje posty w imieniu poszczególnych stron został szybko usunięty.
Wczoraj okazało się np, że profil najsłynniejszej dziś bodaj nastolatki świata Greta Thunber - prowadzi jej tata. Ale to drobiazg - większy dyskomfort mogą odczuwać dorośli politycy.
Czytaj także: Facebook od kuchni. Kto prowadzi konta polityków?
Grażyna Raszkowska