Akcje CD Projektu tanieją, ale gracze okazują zaufanie
Informacja o przesunięciu premiery gry „Cyberpunk 2077” na wrzesień tego roku, wywołała pewne zamieszanie inwestorów i graczy. Mimo to reakcja giełdy na decyzję REDów jest dość ostrożna.
Po informacji o przesunięciu premiery gry „Cyberpunk 2077”, akcje CD Projekt na warszawskiej giełdzie staniały o 12 proc. (tuż po godz. 9:00). Później jednak spadki nieco wyhamowały. O godzinie 13:13 akcje warte były 258 złotych.
CZYTAJ TEŻ: Tymczasem w Google: Tokarczuk vs Cyberpunk 2077
„Cyberpunk 2077” to kolejna gra studia, które wcześniej tworzyło produkcje o Wiedźminie. Obecnie CD Projekt RED jest najważniejszą polską firmą gamingową i jedną z najdroższych spółek w kraju.
O ile obniżka ceny akcji była spodziewana, to sami gracze (będący przecież głównym odbiorcą tytułu) zareagowali bardzo spokojnie. W sieci dominowały wyrazy zrozumienia i wsparcia dla studia.
CZYTAJ KONIECZNIE: Lewicowa działaczka chciała wymusić zatrudnienie w CD Projekt RED?
Z kolei nasze źródła w CD Projekt RED potwierdzają, iż decyzja o przesunięciu była przemyślana. Wskazują, iż gra jest już gotowa, jednak wymaga niezbędnych szlifów i poprawek, po to by gracze otrzymali produkt najwyższej jakości.
„Cyberpunk 2077” jest bez wątpienia najbardziej oczekiwaną polską produkcją tego roku i zapewne też najbardziej oczekiwaną grą roku na świecie. CD Projekt RED serią o Wiedźminie udowodniło, iż tworzy produkcje najwyższej jakości, toteż oczekiwania są ogromne, zwłaszcza, iż w produkcję zaangażowany jest sam Keanu Reeves.
TVN BiŚ/ CD Projekt RED/ as/
CZYTAJ TEŻ: Jak Keanu Reeves został Polakiem