Informacje

Energetycy odcinąją prąd w stolicy / autor: pixabay
Energetycy odcinąją prąd w stolicy / autor: pixabay

Prądem w reformy Macrona

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 stycznia 2020, 13:03

    Aktualizacja: 21 stycznia 2020, 13:06

  • Powiększ tekst

Francuscy pracownicy protestujący przeciwko reformie emerytalnej prezydenta Emmanuela Macrona odcięli we wtorek na 90 minut prąd na największym na świecie targu świeżej żywności Rungis pod Paryżem - poinformowała sekcja energetyczna związków zawodowych CGT.

Rzeczniczka Rungis powiedziała, że zasilanie awaryjne zostało włączone, gdy przerwa w dostawie prądu rozpoczęła się o godz. 6.30 i że nie doszło do zakłóceń w handlu.

Targ Rungis zajmuje powierzchnię 234 hektarów i ma roczne przychody na poziomie 9 mld euro. Przerwa w dostawie prądu wstrzymała ruch wahadłowych pociągów Orlyval, obsługujących Orly, drugie co do wielkości lotnisko w stolicy Francji.

Sabotowanie dostaw energii podkreśla rosnącą determinację lewicowych związków francuskich do posuwania się do skrajnych działań, gdy trwająca od początku grudnia fala strajków i protestów ulicznych nie zmusiła Macrona do wycofania się z reformy systemu emerytalnego.

Związki zawodowe zapowiadają organizację kolejnych demonstracji na 22 oraz 23 stycznia, czyli na środę i czwartek.

Francuski rząd w założeniach kontestowanej reformy emerytalnej nie proponuje formalnego podniesienia wieku emerytalnego, który obecnie wynosi 62 lata i miałby taki pozostać w przyszłości. Jednak w związku ze zmianami dłuższa praca miałaby się bardziej opłacać, a pełne świadczenie byłoby dostępne dla tych co osiągną 64 lata - bez względu na staż pracy.

Czytaj też:W Paryżu znów gaz na ulicach. Nie dla reformy emerytalnej

(PAP), DS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych