Informacje

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Paraliż administracyjny w USA odbije się na polskiej złotówce

Polska Agencja Prasowa

  • Opublikowano: 11 października 2013, 17:06

  • Powiększ tekst

Informacje z USA będą mieć wpływ na kurs złotego w najbliższych dniach - uważają analitycy. W piątek złoty lekko się osłabił po czwartkowych wzrostach. Około godziny 16.30 za dolara płacono 3,09 zł, za euro 4,19 zł, a za franka szwajcarskiego 3,39 zł.

W piątek rano dolara wyceniano na 3,08 zł, euro na 4,18 zł, a franka szwajcarskiego na 3,39 zł.

Analityk rynku długu z banku BGŻ powiedział w rozmowie z PAP, że w piątek złoty nieco się osłabi po ostatnim umocnieniu. "Myślę, że to osłabienie miało charakter techniczny, bowiem wszystkie spływające do nas dane sprzyjały polskiej walucie" - ocenił. Dodał, że co prawda piątkowe informacje o rachunku obrotów bieżących okazały się gorsze od oczekiwań, ale złoty zaczął się osłabiać jeszcze przed ich publikacją.

"Od strony wymiany towarowej dane te okazały się jednak całkiem przyzwoite. Nawet popyt wewnętrzny wygląda trochę lepiej, niż na pierwszy rzut oka to wyglądało, bowiem ceny surowców bardzo spadły. To raczej nie powinno złotemu szkodzić" - dodał.

Soszyński spodziewa się, że w najbliższych dniach będziemy mieli do czynienia z presją na umocnienie złotego. Zwrócił uwagę, że proponowany sposób rozwiązania konfliktu fiskalnego w Stanach Zjednoczonych i podniesienie limitu długu doprowadzi do tego, że bank centralny USA będzie musiał odłożyć w czasie zakończenie polityki luzowania ilościowego (skupu obligacji z rynku). To z kolei będzie sprzyjać złotemu.

Ekonomiści z banku Raiffeisen Polbank zwrócili uwagę, że złoty stracił nieznacznie po publikacji piątkowych danych na temat deficytu na rachunku obrotów bieżących, który okazał się wyższy od oczekiwań. Ich zdaniem złoty pozostał jednak w przedziale wahań z ostatnich dni ponad wsparciem na poziomie 4,18. "W najbliższym czasie o zachowaniu złotego zadecydują nastroje za granicą, związane z negocjacjami budżetowymi w USA" - ocenili.

(PAP)

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych