Maseczki na wagę złota, na szczęście jeszcze nie u nas
Prawdopodobnie pojawi się więcej przypadków zakażenia koronawirusem w USA - powiedział we wtorek członkom senackiej podkomisji szef resortu zdrowia i służb społecznych (HHS) Alex Michael Azar. Dodał, że kraj potrzebuje 300 mln maseczek chirurgicznych, a ma ich 30 mln.
Azar poprosił podkomisję o zatwierdzenie dodatkowych 2,5 mld dolarów z budżetu na walkę z koronawirusem.
Jak powiedział, dzięki tym funduszom Stany Zjednoczone rozszerzą systemy obserwacji wirusa, będą mogły wesprzeć stanowe i lokalne władze, a także prace nad szczepionkami i leczeniem. Będą także mogły zwiększyć zapasy środków ochrony, takich jak maseczki chirurgiczne.
Azar dodał, że USA powinny rozwinąć możliwości produkowania maseczek chirurgicznych. Powiedział, że Stany Zjednoczone mają obecnie 30 mln maseczek, a zgodnie z szacunkami HHS potrzebne jest 300 mln.
Ściśle współpracujemy z partnerami stanowymi, lokalnymi i z sektora prywatnego, żeby przygotować się na ograniczenie potencjalnego rozprzestrzenienia się wirusa w USA, bo prawdopodobnie pojawi się tutaj więcej przypadków - powiedział Azar.
Szef resortu zdrowia podkreślił, że zagrożenie dla poszczególnych Amerykanów pozostaje na niskim poziomie. Dodał, że szczególnie niepokojące jest szybkie rozprzestrzenianie się choroby w Iranie i we Włoszech.
Czytaj:Czy to pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce?
W USA odnotowano dotąd 35 przypadków zakażenia koronawirusem. Jeden obywatel Stanów Zjednoczonych zmarł w Chinach.
W poniedziałek administracja prezydenta Donalda Trumpa zwróciła się do Kongresu o 2,5 mld dolarów na walkę z koronawirusem. Ponad 1 mld dol. ma być przeznaczonych na prace nad szczepionką zwalczającą ten patogen.
Czytaj:Musimy produkować więcej leków!
(PAP)/gr