
Polacy spożywają alkohol odpowiedzialnie
Od wieków alkohol towarzyszy ludzkości – jest elementem tradycji, zwieńczeniem ważnych wydarzeń, towarzyszy naszym spotkaniom. Pamiętajmy jednak, że tylko pity z umiarem i bardzo odpowiedzialnie nie przyniesie nam szkody. Nie zapominajmy, że dla osób nieletnich, kobiet w ciąży i osób planujących prowadzenie samochodu alkohol powinien być niedostępny.
W tym kontekście warto się bliżej przyjrzeć jak naprawdę wygląda wzorzec konsumpcji alkoholi w Polsce. Okazuje się, że duża większość z nas pije w sposób odpowiedzialny, nie potrafimy jednak określić, ile czystego alkoholu spożywamy sięgając po dany napój alkoholowy.
Coraz częściej odpowiedzialnie
Obecnie Polacy piją częściej niż w PRL, ale jednorazowo spożywają mniej alkoholu niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Głównym motywem sięgania po napoje alkoholowe jest celebracja ważnych okazji oraz wzgląd na tradycje i zwyczaje. Najmniej wskazań pada na odpowiedzi: bo chciałem komuś zaimponować lub żeby być lubianym przez grupę. Mniej niż połowa ankietowanych kiedykolwiek sięga po alkohol, żeby się upić. W społeczeństwie panuje konsensus, co do tego w jakich sytuacjach i kto nie powinien w ogóle spożywać alkoholu. Za deklaracjami coraz częściej idzie praktyka. Rok do roku maleje odsetek wypadków drogowych z udziałem pijanych kierowców - w ciągu dekady spadek ten był blisko o 50 proc.. W 2018 r. w odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących, kierujący działający pod wpływem alkoholu stanowili jedynie 5,9 proc.. Na coraz wyższym poziomie jest świadomość dotycząca abstynencji kobiet w okresie ciąży, a także młodzieży. Zmianie ulega również percepcja kulturowa zachowań po spożyciu alkoholu. Kiedyś standardem było picie alkoholu w autobusie, dziś zdarza się to raczej nielicznym i spotyka się z negatywną reakcją otoczenia. Alkohol nadal jest nieodłącznym elementem wielu imprez i spotkań towarzyskich, na meczu z kolegami chętnie sięgamy po piwo, na domówce ze znajomymi po kieliszek wódki, a zimą w górskim kurorcie przy kominku po aromatycznego grzańca z wina. W większości przypadków wiemy jednak kiedy przestać i w relacji z alkoholem wychodzimy obronną ręką.
Ile alkoholu w alkoholu?
Alkohol spożywamy przede wszystkim z najbliższymi. To oznacza, że nie towarzyszy on poznawaniu nowych osób, lecz utrwalaniu znajomości. Moda na zdrowy tryb życia, wyrzekanie się nałogów i złych nawyków sprzyja zwiększającej się świadomości dotyczącej wpływu alkoholu na zdrowie. Jak się okazuje rzetelna wiedza dotycząca odpowiedzialnego podejścia do napojów z procentami miesza się jednak nadal z wieloma mitami. Ostatnie badania IBRiS (listopad 2019) Opinie Polaków o alkoholu z listopada 2019 r. wyraźnie to pokazują. Wielu z nas nie ma nadal świadomości, że alkohol wcale nie rozgrzewa, a piwo nie leczy nerek. Problemem jest jednak to, że nie potrafimy odróżnić ile alkoholu wypijamy w spożywanych napojach alkoholowych. Aż 60 proc. Polaków twierdzi, że w 50 ml kieliszku wódki jest więcej czystego alkoholu etylowego niż w półlitrowej butelce piwa, gdy w rzeczywistości w obydwu przypadkach mamy do czynienia z podobną ilością.
Tymczasem rachunek jest bardzo prosty – jeżeli pijesz 250 ml 5 proc. piwa albo 100 ml 12% wina czy 30 ml 40 proc. wódki, to w każdym z tych produktów znajduje się dziesięć gramów czystego alkoholu - 10 gramów 100 proc. alkoholu. W naszym postrzeganiu takie trunki jak piwo, czy cydr to nadal te „lżejsze”, bezpieczniejsze. Potwierdzają to dane - 46 proc. respondentów przyznaje, że inicjację alkoholową zaczęło od piwa. Jego spożycie w 2018 r. było rekordowo wysokie. Polacy wypili średnio ponad 100 l piwa, czyli już 57,9 proc. alkoholu spożywamy w tym trunku. Dla porównania w tym samym roku 34,6 proc. alkoholu spożyliśmy pod postacią mocnych alkoholi, natomiast tylko 7,5 proc. w winie. W procesie edukacji alkoholowej kluczowa wydaje się być świadomość, że zarówno w piwie winie, jak i wyrobach spirytusowych znajduje się dokładnie ta sama substancja – etanol, która ma taki sam wpływ na organizm człowieka i dlatego każdy z tych trunków należy spożywać odpowiedzialnie. Edukację w tym zakresie prowadzi Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy, który w 2016 r. zainicjował kampanię Alkohol. Zawsze Odpowiedzialnie. Głównym celem kampanii jest uświadamianie, że bez względu na rodzaj spożywanego alkoholu jest w nim ta sama substancja – etanol, dlatego każdy trunek należy pić w sposób odpowiedzialny.
Edukacja przede wszystkim!
Jak ważne są kampanie jak ta prowadzona przez Związek Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy wskazuje samo społeczeństwo. Ośmiu na dziesięciu badanych twierdzi, że w zakresie propagowania odpowiedzialnego spożycia alkoholu bardziej efektywnym działaniem jest edukacja niż wszelkiego rodzaju zakazy. W grupie osób w wieku produkcyjnym tylko 2,4 proc. spełnia kryteria diagnostyczne uzależnienia od alkoholu – są to osoby, które potrzebują specjalistycznej opieki i leczenia. Pozostała grupa nadużywająca alkoholu oraz ci, którym zdarzają się epizody „alkoholowe”, w pierwszej kolejności wymaga dostarczenia usystematyzowanej wiedzy nt. napojów alkoholowych. Chociaż wciąż jest na tym polu wiele do zrobienia, szczególnie w kontekście młodzieży, jak pokazują wszystkie zmienne znajdujemy się na dobrym kursie ku odpowiedzialnej konsumpcji.