Putin zapowiedział premie dla lekarzy i wsparcie biznesu
Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział w środę dodatkowe wynagrodzenia dla lekarzy i pracowników medycznych, którzy leczą pacjentów z koronawirusem.
Obiecał także dalsze wsparcie dla biznesu i dla obywateli, którzy w wyniku epidemii stracili pracę.
Rosyjski prezydent mówił o tym na spotkaniu z gubernatorami, którym zalecił podjęcie dalszych działań w związku z epidemią. Putin wykorzystał to spotkanie - prowadzone w formie wideokonferencji - by zwrócić się do obywateli. „Trzeba wytrzymać reżim izolacji i jego trudności. Od naszej dyscypliny i odpowiedzialności zależy przełom w walce z infekcją, który musimy osiągnąć” - zaapelował.
Dopłaty dla personelu medycznego i lekarzy wynosić mają w ciągu najbliższych trzech miesięcy od 25 tys. (330 USD) do 80 tys. rubli (ponad 1 tys. USD). Putin podkreślił, że ludzie ci są obecnie „na pierwszej linii”. Obiecał również podwyższenie gwarancji ubezpieczeniowych dla medyków.
Putin poinformował gubernatorów o funduszach skierowanych do regionów przeznaczonych na przygotowanie dodatkowych miejsc w szpitalach. Zapowiedział przekazanie dalszych środków na zakup sprzętu medycznego, w tym respiratorów i karetek pogotowia. „Będziemy mieć nadzieję, że rezerwy i dodatkowe moce tworzone w systemie ochrony zdrowia nie będą potrzebne w pełnym zakresie” - dodał.
Prezydent Rosji polecił bankowi centralnemu i rządowi przygotowanie dalszego programu wsparcia biznesu. Przekonywał, że „nie należy zatrzymywać gospodarki”, i podkreślił, że nawet w Moskwie „nie wszystkie przedsiębiorstwa się zamknęły”, wiele z nich pracuje, w tym zdalnie. Już teraz należy myśleć o tym, „jak wrócić do zwykłego grafiku pracy” - oświadczył.
Ocenił, że „nie można zatrzymywać gospodarki” ani też - nawet gdy w regionach doszło do „pojedynczych zakażeń” - przerywać komunikacji pasażerskiej i przewozów towarowych między regionami, czy „masowo ograniczać działalności przedsiębiorstw”. Zaapelował o łagodzenie strat, jakie obecnie ponosi biznes.
Poinformował o dalszej redukcji obciążeń podatkowych dla przedsiębiorstw i zapowiedział pomoc dla obywateli, którzy zostali zwolnieni i utracili część dochodów. Rodziny z dziećmi w wieku od trzech do siedmiu lat otrzymają dalsze zapomogi, a bezrobotni, którzy zarejestrowali się w marcu - zwiększone zasiłki w obecnym kwartale.
Powołując się na opinie ekspertów, rosyjski prezydent zapowiedział, że w Rosji w walce z epidemią koronawirusa „decydujące będą najbliższe dwa-trzy tygodnie”. Wówczas - dodał - konieczne będzie „skoncentrowanie wszystkich zasobów” i jak najściślejsze przestrzeganie działań profilaktycznych podjętych w poszczególnych regionach. Zapewnił, że Rosja ma środki „na rozwiązanie problemów przy każdym z możliwych scenariuszy”, jak i „doświadczenie przezwyciężenia” kryzysów, z poprzednich lat.
Przywódca Rosji w ostatnich dniach pracuje zdalnie ze swej rezydencji w Nowo-Ogariowie pod Moskwą; wyjątkiem było jego spotkanie na Kremlu w poniedziałek z jednym z wicepremierów i ministrem ds. rozwoju Dalekiego Wschodu Aleksandrem Kozłowem. Media niezależne podają jednak w wątpliwość, czy owo spotkanie rzeczywiście odbyło się 6 kwietnia. Kozłow wspomniał na nim bowiem o swojej delegacji „w zeszłym tygodniu”, która faktycznie odbyła się w marcu. Media przypominają, że również w przeszłości Kreml publikował materiały z wcześniej nagranych spotkań prezydenta sugerując, że są to bieżące spotkania.
Według Radia Swoboda po raz ostatni Putin pojawił się w otoczeniu innych osób w swojej rezydencji 26 marca. 24 marca prezydent odwiedził szpital pod Moskwą, gdzie leczeni są pacjenci z Covid-19. Tydzień później okazało się, że lekarz naczelny tej placówki, który oprowadzał po niej prezydenta, zakaził się koronawirusem. Kreml przyznał, że z tego powodu szef państwa musiał ograniczyć bezpośrednie kontakty z innymi ludźmi.
Czytaj też: Putin: Rosja gotowa na redukcję wydobycia ropy
PAP/KG