Osocze ozdrowieńców w polskiej terapii na COVID-19
Metoda polegająca na podawaniu osobom chorym na COVID-19 osocza zawierającego przeciwciała ozdrowieńców daje dobre efekty w krajach, gdzie jest stosowana. My także próbujemy ją wprowadzać - poinformował we wtorek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
„Jest terapia, która polega na podawaniu osobom chorym osocza zawierającego przeciwciała ozdrowieńców, czyli osób, które przechorowały zakażenie koronawirusem. To w wielu krajach daje dobre efekty. My także próbujemy tę metodę wprowadzać” - powiedział wiceminister w TVP Info.
„Terapia polega na podawaniu przeciwciał, które będą niszczyły koronawirusa u osób chorych. Myślę, że jest to dość dobra metoda i skuteczna. Na pewno będzie przybywało osób, są zdrowe i będą posiadały przeciwciała” - dodał.
Kraska wskazał, że w Warszawie jeden ośrodek intensywnie pracuje na zagadnieniem.
Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie poinformował w sobotę 11 kwietnia, że rozwija projekt podawania osocza ozdrowieńców pacjentom chorym na COVID-19. Placówka zapowiadała, że pierwsi ozdrowieńcy oddadzą swoje osocze po Świętach Wielkanocnych.
Czytaj też: Badacze ostrzegają przed obsesją na punkcie COVID-19
PAP/kp