Niemcy i chcieliby, i się boją sankcji dla Rosji
Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas powiedział w wywiadzie dla dziennika „Bild am Sonntag”, opublikowanym w niedzielę, że jeśli w ciągu kilku dni Rosja nie wyjaśni sprawy próby otrucia Aleksieja Nawalnego Berlin podejmie rozmowy z partnerami na temat sankcji. W sobotę wysoki rangą polityk z partii kanclerz Niemiec Angeli Merkel, Armin Laschet, odmówił w sobotę jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy rząd powinien wstrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2 w proteście przeciwko próbie otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
„Stawianie ultimatum nikomu nie pomaga, ale jeśli w najbliższych dniach strona rosyjska nie przyczyni się do wyjaśnienia tego, co się stało (z Nawalnym), będziemy musieli przedyskutować odpowiedź z naszymi (unijnymi) partnerami” - oświadczył Maas. Minister dodał, że jeśli zaistnieje konieczność nałożenia sankcji na Moskwę, to powinny być one starannie „wycelowane”, nie wykluczył też, że mogą one dotyczyć budowy gazociągu Nord Stream 2 - relacjonuje AFP.
W sobotę wysoki rangą polityk z partii kanclerz Niemiec Angeli Merkel, Armin Laschet, odmówił w sobotę jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy rząd powinien wstrzymać budowę gazociągu Nord Stream 2 w proteście przeciwko próbie otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego
Niemcy powinny szukać wspólnej odpowiedzi ze swoimi partnerami z Unii Europejskiej - powiedział premier Nadrenii Północnej-Westfalii i jeden z głównych kandydatów na następcę Merkel.
„Potrzebujemy europejskiej odpowiedzi, (…) która pozwoli Europie jasno przedstawić Rosji swoje stanowisko” - wyjaśnił Laschet. „Dobrze, jeśli osiągniemy wspólne rozwiązanie, które jest tak spójne, jak to tylko możliwe” - dodał.
W piątek Laschet wypowiedział się przeciwko pospiesznej decyzji w sprawie Nord Stream 2. Ze względu na energetyczne potrzeby Niemiec „nie należy reagować odruchowo pierwszego dnia po tym, jak Bundeswehra dostarczy dowodów, że Nawalny został podtruty” - podkreślił polityk CDU, cytowany przez serwis prasowy RND.
Z powodu Nawalnego kilku czołowych chadeków wezwało Merkel do zawieszenia budowy gazociągu, m.in. przewodniczący komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen. Kanclerz, zwolenniczka projektu, uznała jednak, że nie należy tego łączyć z próbą otrucia Nawalnego.
»» Jak Moskwa wyobraża sobie Europę za 15 lat czytaj tutaj:
Świat według Rosji w 2035 roku. Co z Polską?
Nawalny przebywa w stanie śpiączki w szpitalu Charite w Berlinie, dokąd na żądanie rodziny został przewieziony z Rosji. Polityk został hospitalizowany 20 sierpnia w Omsku na Syberii. Poczuł się źle na pokładzie samolotu, lecącego z Tomska do Moskwy, i stracił przytomność.
Według rządu Niemiec istnieją dowody na próbę otrucia opozycjonisty środkiem bojowym z grupy Nowiczok.
PAP, sek