IS: budowa sieci 5G tylko w zgodzie z prawem
Kwestia wyboru dostawcy sprzętu i technologii 5G powinna być uregulowana prawnie w sposób, który z jednej strony nie skrępuje rządowi rąk w zakresie wyboru odpowiedniej technologii, a z drugiej – będzie zgodny z prawem międzynarodowym i prawem UE - czytamy w oficjalnym stanowisku Instytutu Staszica
Do konsultacji społecznych we wrześniu trafił projekt ustawy o zmianie ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa oraz ustawy – Prawo zamówień publicznych.
Instytut Staszica przypomina, że chodzi o przepisy o fundamentalnym znaczeniu dla polskiej gospodarki i jej konkurencyjności w najbliższych dziesięcioleciach. Nowelizacja ustawy o KSC ustala mianowicie tryb wyboru dostawcy sprzętu i oprogramowania 5G. Instytucja zwraca uwagę na wiele wymiarów rozwijania sieci.
Zwraca również uwagę iż „priorytetem jest budowa w naszym kraju możliwie najnowocześniejszego systemu komunikacji na możliwie najbardziej dogodnych warunkach. Te warunki to nie tylko kwestie finansowe, ale także szczegóły związane z obsługą systemu, dostępem do kolejnych, nowych rozwiązań, które pojawią się w następnych latach, możliwość rozwijania przez polskie firmy współpracy z dostawcą technologii. Telekomunikacja, a zwłaszcza technologia 5G, stanowią fundament cyfrowej transformacji oraz ścieżkę powrotu do ożywienia gospodarczego, w szczególności w kontekście aktualnej sytuacji epidemicznej. Sprawne wdrożenie sieci 5G w Polsce może stanowić istotny potencjał gospodarczy w ciągu najbliższych kilku lat”.
Projekt ma na celu zapewnienie odpowiedniego poziomu cyberbezpieczeństwa. Właściwy poziom cyberbezpieczeństwa ma natomiast zostać zrealizowany poprzez przeprowadzenie postępowania ocennego w stosunku do dostawców sprzętu i oprogramowania. Instytut Staszica kwestionuje to, kto miałby dokonywać oceny i na jakich zasadach. Przypomina także o różnych oskarżeniach, m.in. o naruszanie praw obywatelskich m.in. w kontekście reformy sądownictwa i sporu wokół „ideologii LGBT”. Zasadnicze obawy budzi uznaniowość rozstrzygnięcia, które będzie prowadzić do natychmiastowego wykluczenia z polskiego rynku dowolnego podmiotu dostarczającego sprzęt lub usługi elektroniczne.
Konkretne regulacje UE, które projekt ustawy może naruszać
1. Dyrektywa o konkurencji i zasada swobodnego przepływu towarów.
2. Zasady niedyskryminacji i ograniczeń swobody przedsiębiorczości, zapisane w Traktacie o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
3. Zasada niedyskryminacji, ujęta w Karcie Praw Podstawowych.
Reasumując, Instytut Staszica stoi na stanowisku, że kwestia wyboru dostawcy sprzętu i technologii 5G powinna być uregulowana prawnie w sposób, który z jednej strony nie skrępuje rządowi rąk w zakresie wyboru odpowiedniej technologii, a z drugiej – będzie zgodny z prawem międzynarodowym i prawem UE. Obecny projekt ustawy tych warunków nie spełnia. Wzorem innych Państw UE warto skupić się na kryteriach technicznych, gdyż tylko takie podejście przyczyni się do rzeczywistego zabezpieczenia interesów Państwa zarówno z perspektywy cyberbezpieczeństwa, jak i geopolitycznej.
Czytaj całe stanowisko: Stanowisko Instytutu Staszica w związku z projektem nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa
Czytaj też: WIDEO. Komu ma służyć 5G?
Instytut Staszica/KG