Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Prezydent Finlandii: złoty okres w relacjach z USA nie wróci

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 8 listopada 2020, 21:43

  • 0
  • Powiększ tekst

Liczymy, że USA „wrócą do stołu” w ramach klimatycznego porozumienia paryskiego, ONZ i NATO, ale trudno się spodziewać powrotu „złotego okresu” w relacjach transatlantyckich, jaki panował pod koniec lat 90. i później – ocenił w niedzielę prezydent Finlandii Sauli Niinisto

Czytaj też: Zniesienie wiz, zwiększenie obecności wojskowej i F-35

Czytaj też: Mosbacher: zdecydowanie wspieramy inicjatywę Trójmorza

Według fińskiego przywódcy, który był gospodarzem szczytu prezydentów USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina, w Helsinkach w 2018 r., Europa dostała nieuniknioną nauczkę, że należy samemu zadbać o swoje bezpieczeństwo.

Trzeba pamiętać, że także poprzednicy Trumpa wypominali, choć w grzeczniejszy sposób, że Europa nie bierze wystarczającej odpowiedzialności za swoje bezpieczeństwo. Trump mówił to głośno – przypomniał fiński prezydent.

W jego ocenie w obliczu głębokich podziałów w USA, pandemii koronawirusa oraz jej konsekwencji gospodarczych przyszła administracja Joe Bidena skoncentruje się bardziej na sprawach wewnętrznych kraju.

Odnosząc się do relacji USA-Rosja, Niinisto ocenił, że są one obecnie „trudne do zdefiniowania” – obie strony dotychczas używały ostrego języka, by krytykować siebie nawzajem, a relacje dwustronne określano jako najgorsze w historii, a jednocześnie w interakcjach między Trumpem a Putinem nie było właściwie problemów.

Czytaj też: Łukaszenka oskarża USA i Europę o kierowanie protestami

Niinisto powiedział, że nie wierzy „w radykalną zmianę” w stosunkach amerykańsko-rosyjskich, ale wyraził nadzieję na kontynuację dialogu w kwestii kontroli zbrojeń.

Według prezydenta Finlandia za kadencji Bidena pozostanie w kręgu zainteresowań USA ze względu na kwestie bezpieczeństwa w regionie Bałtyku, strefę arktyczną oraz znajomość spraw Rosji.

PAP/mt

Powiązane tematy

Komentarze