Informacje

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda (C) podczas wypowiedzi dla mediów na lotnisku Okęcie w Warszawie / autor: PAP/Radek Pietruszka
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda (C) podczas wypowiedzi dla mediów na lotnisku Okęcie w Warszawie / autor: PAP/Radek Pietruszka

AKTUALIZACJA

Prezydent: Zełenski powinien wrócić do rozmów z USA

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 marca 2025, 16:57

    Aktualizacja: 1 marca 2025, 17:11

  • Powiększ tekst

Nie widzę innej siły na świecie poza Stanami Zjednoczonymi, które byłyby w stanie zatrzymać rosyjską agresję; możliwości USA są nieporównywalne z żadnymi innymi - ocenił prezydent Andrzej Duda w sobotę przed wylotem do Chicago. Według niego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński powinien wrócić do stołu rozmów.

Prezydent, który w sobotę leci do Stanów Zjednoczonych, by spotkać się z Polonią i wziąć udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ przekazał dziennikarzom, że w jego ocenie od chwili ataku Rosji na Ukrainę w 2014 r. nikt nie jest w stanie zatrzymać tej agresji. Dodał, że prezydent USA Donald Trump podjął taką próbę.

Patrząc na dotychczasowe doświadczenia, ja nie widzę innej siły na świecie poza Stanami Zjednoczonymi, które byłyby w stanie zatrzymać rosyjską agresję, biorąc pod uwagę i możliwości wsparcia Ukrainy, którym dysponują, jak również przede wszystkim potencjał militarny i gospodarczy USA. Te możliwości są rzeczywiście nieporównywalne z żadnymi innymi (krajami- PAP)” - ocenił prezydent.

»»Andrzej Duda: nie widzę innej siły niż USA, która mogłaby zakończyć wojnę na Ukrainie - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24

Andrzej Duda: trzeba usiąść z powrotem przy stole negocjacji

Duda dodał, że sprawa jest bardzo trudna. „Dzisiaj powiem tak, trzeba wrócić do stołu rozmów, trzeba usiąść z powrotem przy stole negocjacji. Wołodymyr Zełeński powinien wrócić do tego stołu, powinien spokojnie usiąść przy tym stole i zachowując spokój negocjować takie rozwiązanie, które spowoduje, że Ukraina będzie bezpieczna, a my, którzy jesteśmy sojusznikiem Ukrainy i wspieramy Ukrainę od samego początku, będziemy go w tym wspierali” - mówił prezydent.

Prezydent Andrzej Duda powiedział w sobotę, że oceny sytuacji, do jakiej doszło podczas spotkania prezydentów USA i Ukrainy „mogą być różne”. Dodał, że każdy polityk, nawet z największych potęg europejskich rozumie, że są kanony i normy zachowania, których wszyscy do tej pory przestrzegali.

»» O rozmowie Donalda Trumpa i Wołodymira Zełenskiego w Białym Domu czytaj tutaj:

Kłótnia w Białym Domu. „Igrasz z III wojną światową”

Duda na pytanie dziennikarzy, czy Trump i Vance okazali brak szacunku Zełenskiemu i narodowi ukraińskiemu, odparł, że „mogą być różne” oceny tej sytuacji.

Pamiętajmy, że spotkanie odbyło się w Gabinecie Owalnym, centralnym punkcie Stanów Zjednoczonych, a niektórzy powiedzą pewnie, nie bez przyczyny, że także centralnym punktem świata, jeżeli chodzi o politykę. I każdy polityk nawet z największych potęg europejskich rozumie, że są takie pewne kanony i normy zachowania, których wszyscy do tej pory przestrzegali” - dodał prezydent Duda.

Duda pytany, czy chce wesprzeć rozmowy między prezydentem USA i prezydentem Ukrainy, na przykład zadzwonić do Trumpa lub spotkać się z nim podczas swojej wizyty w USA, zaznaczył, że ”niczego nie można wykluczyć„.

Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Ta sprawa jest oczywiście sprawą otwartą” - dodał.

PAP, sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Niemiecki koncern zamyka fabrykę. 3000 ludzi na bruk!

Skype do likwidacji! Przegrał ze smartfonami

Nie ma Obajtka i zyski Orlenu pikują

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych