Prześladowanie Katolików w Parlamencie Europejskim
Lewica nie od dziś staje na głowie, żeby zabrać i zepsuć Katolikom potężny symbol, jakim są Święta Bożego Narodzenia. Jakkolwiek niedorzecznie to brzmiało, dopiero co przed świętami w radiu TOK FM nawoływano: „Nie pozwólmy im (Katolikom) zawłaszczyć sobie tych świąt!”. Teraz Parlament Europejski zakazał postawienia szopki, bo… obrażałaby niewierzących! To już prześladowanie Katolików w Europie?
W Parlamencie Europejskim nie znalazło się miejsce dla szopki. „Chodzi o instalację o treści religijnej i może ona zostać uznana za obraźliwą”. Hiszpańska eurodeputowana Isabel Benjumea od 2019 r. stara się umieścić bożonarodzeniową szopkę w siedzibie Europarlamentu.
Powiedziano mi, że nie można, ponieważ chodzi o instalację o treści religijnej i może ona zostać uznana za obraźliwą - relacjonowała. Wcześniej kwestorzy tłumaczyli, iż szopki w PE po prostu nie ma, dlatego nie może być wystawiona.
Eurodeputowana skontaktowała się w tej sprawie z kancelarią przewodniczącego PE Davida Sassoliego deklarując, iż podaruje instytucji odpowiednią instalację.
Po miesiącach milczenia, kilka tygodni temu, powiadomili mnie, że decyzja nie leży w gestii przewodniczącego, lecz kwestorów - stwierdziła Benjumea na nagraniu opublikowanym w sieci. Tymczasem to oni mieli mówić o „obraźliwej treści religijnej”.
Czy obraźliwe jest pójście do Muzeum Prado (w Madrycie – red.) i oglądanie cudownych dzieł Fra Angelica, Caravaggia albo Velazqueza przedstawiających Zwiastowanie, Pokłon Trzech Króli czy też Narodzenie Pańskie? Czy Europejczycy obrażą się, gdy przypomnimy im, że 25 grudnia czcimy nic innego jak właśnie narodzenie Jezusa z Nazaretu? - pytała przedstawicielka hiszpańskiej Partii Ludowej
PE wpada w pułapkę lewicy
Ta instytucja nie może wpaść w pułapkę, jaką jest uznawanie za obrazę wspominania, że podczas Bożego Narodzenia obchodzimy narodziny chrześcijaństwa. Ta instytucja nie może wpaść w pułapkę, w którą ciągle popycha nas lewica, chcąc, by uznano za rzecz obraźliwą coś tak oczywistego, jak historyczne dziedzictwo Europy - zauważyła Benjumea. - Europa czerpie swoje korzenie z tradycji chrześcijańskiej a fundamentem integracji europejskiej jest chrześcijański humanizm, dlatego nie możemy dopuścić do tego byśmy mieli przepraszać za fakt, że wywodzimy się z tej chrześcijańskiej tradycji - dodała.
To doskonale wpisuje się w trwającą do dłuższego czasu, zwłaszcza we Francji, próbę rugowania Katolików z życia i dyskursu publicznego. Dwa ostatnie przykłady, to francuska, bardzo tradycyjna, biała i katolicka, do tego zamożna rodzina, która wygrała tamtejszy „Mam Talent!” pięknym wykonaniem bożonarodzeniowego utworu. Momentalnie stała się obiektem hejtu prymitywnego, lewackiego, mentalnego plebsu.
CZYTAJ TEŻ: Francja. Radio zdjęło reklamę, bo… „Chrześcijanie”!
Drugim przypadkiem z ostatniego miesiąca było odrzucenie przez francuskie radio katolickiej reklamy radiowej.
CZYTAJ TEŻ: Francja: Atak na zwycięzców Mam Talent za ich… katolicyzm!
„Nie było miejsca dla Ciebie…”
Komentując całą sprawę portal hispanidad.com podkreślił, że odpowiedzi, jakie hiszpańska eurodeputowana uzyskała od brukselskich kwestorów, są bardzo odległe „od słów św. Jana Pawła II przypominającego Staremu Kontynentowi jego chrześcijańskie korzenie”.
Europo, bądź na powrót sobą! Odkryj na nowo swe źródła! Ożyw swoje korzenie! Odnajdź swoją duszę! - mówił Papież Polak.
Widać wyraźnie, że odrzucenie Świętej Rodziny i Dzieciątka Jezus przez „swoich” nie nastąpiło tylko nieco ponad 2000 lat temu, dzisiaj bowiem historia ta się powtarza.
TVP Info, wPolityce.pl, mw
CZYTAJ TEŻ: Dzielenie się opłatkiem - co symbolizuje?
CZYTAJ TEŻ: 15 stycznia zapisy. Premier: największa operacja logistyczna od dziesięcioleci