Pekin chce złagodzić obsesję na punkcie PRB
Władze centralne Chin będą brały pod uwagę zadłużenie lokalnych rządów przy ocenie ich pracy. Pekin stara się w ten sposób złagodzić obsesję na punkcie produktu regionalnego brutto (PRB), często szkodliwą dla mieszkańców i środowiska naturalnego.
W okólniku opublikowanym przez władze w Pekinie poinformowano, że rząd centralny zacieśni kontrolę nad rządami lokalnymi, by zapobiec nierozważnemu zaciąganiu kredytów i nieefektywnej realizacji projektów budowlanych.
"Produkt regionalny brutto (PRB) i jego wzrost nie powinny być jedynymi głównymi wskaźnikami przy ocenie skuteczności lokalnych urzędników. Rankingi oparte na tych wskaźnikach nie powinny być tworzone" - napisano w okólniku.
Wzrost PRB jest tradycyjnie podstawowym wskaźnikiem wykorzystywanym przez komunistyczny rząd centralny do oceny władz lokalnych. By zyskać aprobatę Pekinu, wielu lokalnych urzędników forsowało krótkoterminowy wzrost, narażając na szwank dobro mieszkańców, powodując degradację środowiska naturalnego bądź niszcząc dziedzictwo kulturowe.
W ostatnich dekadach wielokrotnie zdarzało się, że lokalni urzędnicy zezwalali na budowę fabryk czy osiedli mieszkaniowych, przymykając oko na prawo dotyczące ochrony dziedzictwa kulturowego. Według raportu z ubiegłorocznej inspekcji dóbr kultury ponad połowę z 40 tys. zabytków, które przestały istnieć w Chinach w ostatnich 30 latach, zburzono w celu realizacji nowych projektów budowlanych. Rozwój produkcji i sektora nieruchomości przynosił lokalnym rządom punkty w rankingach wzrostu PRB,
ale zniszczone przez to zabytki są stracone bezpowrotnie.
"Powinny zostać stworzone inne, bardziej precyzyjne wskaźniki, odpowiadające zadaniom przywódców i urzędników na poszczególnych szczeblach i w poszczególnych regionach", by zapewnić "efektywny i zrównoważony rozwój gospodarczy" oraz poprawę jakości życia mieszkańców, harmonię społeczną i chronić środowisko - podkreślono w okólniku.
"Ważnym wskaźnikiem" przy ocenie pracy lokalnych urzędów będą rozmiary ich długów. Urzędnicy, którzy zapożyczą się w sposób nierozważny i pozostawią urząd w długach, będą karani w różny sposób, w zależności od szkód, do jakich doprowadzą. Reguła ta obejmie również tych, którzy odeszli już ze stanowisk - poinformowano.
Urzędnicy szczebla lokalnego w Chinach zyskali złą sławę, inwestując w nieracjonalne projekty olbrzymie pieniądze pochodzące z kredytów. Taka rozrzutność podnosi ich PRB, zapewniając im awans polityczny, ale ich następcy mogą mieć problemy ze spłatą zadłużenia - napisał chiński magazyn ekonomiczny "Caijing".
Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)