Problemy branży moto i technologicznej. Niedobory chipów
Pandemia wywołała gwałtowny wzrost zainteresowania na komputery i inne technologie. Coś co powinno być pozytywnym bodźcem dla branży, stało się problemem przez niedobór procesorów. Sytuacja odbiła się także rykoszetem na motoryzacji
Nie tylko pandemia i restrykcje są powodem kłopotów. Logistykę ograniczyła także wojna handlowa Stanów Zjednoczonych z Chinami.
W każdym razie - kolejne koncerny motoryzacyjne przedłużają cięcia w produkcji. Do Forda, Hondy czy Fiata Chrystlera dołączyło ostatnio General Motors. AMD i Qualcomm, które sprzedają chipy większości czołowych firm technologicznych, odnotowały niedobory w ostatnich tygodniach.
Problemy uderzyły także w branżę technologiczną. W końcu - niedawno byliśmy świadkami premier nowych konsol: Xbox One Series i Play Station 5. Zwłaszcza w przypadku Sony chętni klienci odczuli problemy z brakiem sprzętu. Sony obwinia niedostateczną podaż procesorów za to, że tak trudno jest zdobyć konsolę PS 5.
Trudności zapewne utrzymają się jeszcze przez przynajmniej kilka tygodni. Główni dostawcy procesorów deklarują maksymalizację mocy produkcyjnej, ale to nie zlikwiduje w pełni luk.
Czytaj też: Czy serwisowanie aut elektrycznych jest naprawdę drogie?
cyfrowa.rp.pl/KG