Polska ma zakontraktowane szczepionki Johnson&Johnson. Czeka na zatwierdzenie UE
Mamy zakontraktowane szczepionki firmy Johnson&Johnson, czekamy na ich zatwierdzenie w Unii Europejskiej - poinformował w piątek szef KPRM Michał Dworczyk. Gdy szczepionki zostaną zatwierdzone, rząd przygotuje rekomendacje, dla kogo należy je przeznaczyć - dodał.
Mamy zakontraktowane szczepionki firmy Johnson& Johnson; w tej chwili firma stara się o dopuszczenie szczepionek jako jednodawkowych (w UE - PAP)” - poinformował na konferencji prasowej w piątek pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień Michał Dworczyk.
Zaznaczył, że „producent mówi, ze jeżeli pozytywnie wszystkie procedury się zakończą, to w kwietniu bądź maju szczepionki zaczną trafiać do krajów UE”.
W tej chwili nie mamy jeszcze tych rekomendacji, czekamy na zarejestrowanie szczepionki, potem będziemy przygotowywać szczegółowe rekomendacje” - powiedział Dworczyk, spytany, dla jakich grup rząd planuje przeznaczyć szczepionkę Johnson&Johnson, gdy dotrze ona do Polski.
Czytaj także: Niedzielski: w Polsce mamy już trzecią falę koronawirusa
PAP (autor: Mikołaj Małecki)/gr