Informacje

Paweł Borys / autor: Fratria
Paweł Borys / autor: Fratria

Borys: 370 tys. firm skorzystało z tarczy finansowej PFR

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 8 kwietnia 2021, 19:00

  • Powiększ tekst

Z tarczy finansowej PFR skorzystało 370 tys. firm - głównie mikro, małych i średnich, które na pierwszym etapie pandemii otrzymały subwencje - powiedział szef PFR Paweł Borys. Zakładaliśmy, że wpływ pandemii na gospodarkę wyniesie co najmniej 12 miesięcy - dodał.

Z tarczy finansowej z Polskiego Funduszu Rozwoju skorzystała połowa firm w Polsce, 370 tys. przedsiębiorstw. Głównie były to mikro, małe i średnie firmy, które na tym pierwszym etapie pandemii otrzymały subwencje” - powiedział w czwartek Borys podczas debaty Warsaw Enterprise Institute.

Szef PFR przyznał, że od początku zakładano, że wpływ pandemii na gospodarkę może wynieść co najmniej 12 miesięcy. „Stąd te mechanizmy motywujące firmy do utrzymania zatrudnienia były właśnie obliczone na 12 miesięcy. Stąd dość duża skala, aby stworzyć duży bufor finansowy na dłuższy okres. W efekcie tego, saldo depozytów w sektorze przedsiębiorstw wzrosło (…), a relacja depozytów do kredytów i wskaźniki płynności osiągnęły też rekordowe poziomy. I myślę też, że ta polityka była też skuteczna z punktu widzenia utrzymania zatrudnienia” - tłumaczył Borys.

Wskazał, że podczas drugiej i trzeciej fali pandemii, pomoc firmom jest bardziej sektorowa. „Zresztą, podobnie odbywa się to teraz w Europie, że pomoc jest bardziej kierowana rzeczywiście do tych branż, które bezpośrednio dotknięte są restrykcjami” - powiedział.

Jak mówił, firmy, które otrzymały wsparcie, zatrudniają 3,5 mln osób. „Jest to bardzo duża skala. Również 100 firm dużych (…) otrzymało rożnego typu finansowanie” - powiedział.

Jego zdaniem - biorąc pod uwagę dane z rynku pracy i z sektora przedsiębiorstw - „większość tych firm, możliwie bezpiecznie, przy tym wsparciu ze strony tarcz, przez ten kryzys przeszła”. „Robimy wszystko po to, aby firmy przeszły przez ten szok wywołany pandemią, bo nie jest normalny cykl koniunkturalny, to jest czynnik zupełnie zewnętrzny” - zaznaczył.

Szef PFR zaznaczył jednocześnie, że firmy same muszą się dostosować do zaistniałej sytuacji wywołanej pandemią np. wprowadzając sprzedaż zdalną.

Pandemia spowodowała niesamowite przyspieszenie pewnych trendów, zwłaszcza jeśli chodzi o transformację cyfrową. Jeżeli polskie firmy nie będą inwestowały w nowe technologie, to po prostu stracą konkurencyjność. To jest bardzo ważne, żeby firmy nie tylko koncentrowały się na tym, że dostały wsparcie finansowe, ale żeby też dostosowały się do nowego otoczenia” - wskazał Borys.

W ramach tarczy finansowej PFR 1.0, uruchomionej podczas wiosennej fali pandemii w ub.r., PFR wypłacił 61 mld zł. Wsparcie trafiło do 348 tys. przedsiębiorstw z całej Polski, zatrudniających ponad 3,2 mln pracowników.

W obliczu drugiej fali pandemii rząd i PFR przygotowały tarczę finansową 2.0. To nowy program wsparcia, którego celem jest pomoc finansowa dla firm z branż, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku z sytuacją epidemiologiczną związaną z COVID-19.

Czytaj też: 1,2 mld zł strat dziennie w szczycie kryzysu [wideo]

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych