Koronawirus. Tarcia w Brukseli ws. Zielonych Certyfikatów
Pierwsza grupa krajów Unii Europejskiej rozpoczyna test pilotażowy Zielonego Certyfikatu, Polska dołączy do programu pod koniec miesiąca. Tymczasem w na linii Parlament Europejski – Rada UE istnieje konflikt o dokument, który ma ułatwić Europejczykom podróżowanie już w te wakacje – informuje RMF FM.
Zielony Certyfikat ma zawierać informacje o szczepieniu przeciw COVID-19, negatywnym teście na koronawirusa lub obecności przeciwciał po przebytej chorobie.
Sam test pilotażowy to, jak tłumaczy jeden z dyplomatów, „drobny szczegół techniczny”: chodzi jedynie o weryfikację funkcjonowania systemu informatycznego i jego połączeń krajowych.
–Natomiast w dyskusji między Parlamentem Europejskim, Radą UE a Komisją Europejską pojawił się problem polityczny – tłumaczy dyplomata.
Eurodeputowani chcą, by testy na koronawirusa były darmowe. Jak wyjaśniają, w przeciwnym wypadku Zielony Certyfikat będzie dyskryminować tych, którzy się nie zaszczepią: szczepienia są bowiem za darmo, a za testy trzeba w niektórych krajach płacić, często niemałe pieniądze.
Rada Unii Europejskiej, czyli rządu krajów członkowskich, jest przeciwna darmowym testom. Podnoszony jest argument, że decyzja w sprawie testów należy do kompetencji krajowych, a nie unijnych. Radę popiera Komisja Europejska; według traktatów kwestie zdrowotne leżą w gestii państw członkowskich.
W negocjacjach doszło do impasu. Rozmowy mają być wznowione na początku przyszłego tygodnia.
Czytaj też: Indie. Eksperci obawiają się kolejnych mutacji COVID-19
tvp.info/kp