Informacje

Jacek Sasin i Daniel Obajtek / autor: Fratria
Jacek Sasin i Daniel Obajtek / autor: Fratria

Przełomowy moment. ORLEN przejmie innych bezgotówkowo!

Maksymilian Wysocki

Maksymilian Wysocki

Dziennikarz, publicysta, ekspert w dziedzinie wizerunku i marketingu internetowego, redaktor zarządzający portalu wGospodarce.pl

  • Opublikowano: 12 maja 2021, 10:10

    Aktualizacja: 12 maja 2021, 16:23

  • Powiększ tekst

Ministerstwo Aktywów Państwowych, PKN ORLEN, PGNiG i Grupa LOTOS potwierdziły w środę strukturę połączenia spółek. Skarb Państwa podpisał umowę o współpracy z Orlenem, Lotosem i PGNiG dotyczącą przejęcia przez PKN Orlen kontroli nad Grupą Lotos oraz PGNiG, ale co ważniejsze, określono w jaki sposób dokonywane będą te przejęcia. To wielka ulga dla budżetu PKN ORLEN i brak obciążenia dla jego wyniku finansowego. W wyniku połączenia, powstanie grupa o łącznych rocznych przychodach na poziomie ok. 200 mld zł. Pod względem kapitalizacji i osiąganych wyników finansowych silny polski koncern multienergetyczny będzie dorównywał, a nawet przewyższy potencjał europejskich konkurentów

Spotykamy się dzisiaj niezwykle ważnym momencie, można powiedzieć przełomowym momencie w procesie tworzenia polskiego koncernu paliwowo energetycznego. (…) Dzisiaj mamy bardzo poważny krok na drodze do kończenia tego procesu, ponieważ, można powiedzieć, wskazaliśmy sposób, czy model tej transakcji, która ma w finale przynieść połączenie tych trzech wielkich polskich firm. Wczoraj Rada Ministrów z inicjatywy minister ministra aktywów państwowych przyjęła uchwałę, która wskazuje kierunek działań ten kierunek działań, co jest opisane w kodeksie spółek handlowych dokładnie w artykule 492, czyli połączenie przez przejęcie. W praktyce oznacza to, że Lotos i PGNiG zostaną przejęte przez Orlen. Dojdzie do fuzji bezgotówkowej, czyli będzie do transakcja bezgotówkowa polegająca na podniesieniu udział poziomu udziału skarbu państwa w PKN Orlen – powiedział Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.

Udział skarbu państwa we własności Orlenu w tej chwili wynosi około 27 proc. w efekcie tej transakcji o której dzisiaj mówimy dojdzie do podniesienia poziomu udziału skarbu państwa we własności tego nowego połączonego koncernu.

Taka forma bezgotówkowego przejęcia argumentowana jest brakiem zbytniego obciążenia wyniku finansowego Orlenu oraz nie naruszaniem puli przeznaczonej przez Orlen na inwestycje. Innymi słowy, nie zaburzy ona działalności bieżącej ani planów inwestycyjnych spółki. Są też inne, ważne zalety.

To zagwarantuje Skarbowi Państwa decydujący wpływ na tę firmę. Zagwarantuję możliwości sprawnego zarządzania, ale również zlikwiduje te niebezpieczeństwa które mogłyby się pojawić, związane z ewentualnym wrogim przejęciem. Zabezpieczamy nasz, polski interes, nasz interes narodowy i gospodarczy przed takimi nieprzyjemnymi niespodziankami które mogłoby nas spotkać w przyszłości. Gwarantujemy, że Skarb Państwa będzie tym, który będzie decydował o działaniach energetycznego koncernu. Będzie kształtował jego politykę. Będzie również miał decydujący wpływ na ład korporacyjny. To ważna informacja. Ona pokazuje, że Skarb Państwa działa w tej sprawie niezwykle rozważnie l nie nastawia się na szybki zysk, bo przecież gdybyśmy wybrali inny model, np. taki, który chociażby był zastosowany przy przejęciu Energi, czyli transakcja kapitałowa, to ten zysk dla budżetu państwa byłby natychmiastowy, ale nie uniknęlibyśmy właśnie tych wszystkich niebezpieczeństw – ocenił Jacek Sasin.

Nowy podmiot będzie dysponował wielkimi możliwościami rozwojowymi oraz inwestycyjnymi. W ten sposób będzie dysponował też kapitałem, żeby dokonywać niezbędnych inwestycji związanych z transformacją energetyczną w tym czasie zacznie zarabiać duże pieniądze duże pieniądze dla swoich udziałowców, w tym dla budżetu państwa. W od teraz polityka dywidendowa tylko może się umocnić, gdy dojdzie do wypłaty dywidendy, Skarb Państwa zyska najwięcej ze wszystkich udziałowców spółki.

Skarb Państwa patrzy perspektywicznie. W tym zakresie, polityka dywidendowa też przez to będzie zdecydowanie bardziej stabilna. To ważne dla akcjonariuszy. Dzisiaj akcjonariusze chcą zarówno rozwoju koncernu, ale też chcieliby szybko dzielić się zyskami. Ja to rozumiem. Dziś generalnie to gwarantujemy. Dziś gwarantujemy to, co zapowiadaliśmy w naszej strategii gwarantujemy również podejście do stałej polityki dywidendowej – skomentował Daniel Obajtek, prezes PKN ORLEN.

Wicepremier nie oszczędził też pochwały dla obecnego prezesa PKN ORLEN.

Nie bez powodu trzy lata temu prezesem Orlenu został pan prezes Daniel Obajtek, bo to on właśnie, wraz ze swoją firmą, jest liderem i można powiedzieć motorem tego procesu, który rodził się przez bardzo wiele lat, bo pamiętam jako bliski współpracownik świętej pamięci pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że to już pan prezydent Lech Kaczyński miał taką właśnie wizję stworzenia wielkiego polskiego podmiotu, wielkiej polskiej firmy, polskiej marki, która będzie mogła skutecznie na tym rynku rywalizować z największymi podmiotami – dodał Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych.

Decyzja Ministerstwa Aktywów Państwowych to sytuacja win-win. Sami wygrani. To wielka ulga dla budżetu PKN ORLEN i brak obciążenia dla jego wyniku finansowego. To też wielka korzyść dla Skarbu Państwa w długiej perspektywie.

Ministerstwo Aktywów Państwowych i PKN ORLEN będą współpracować przy opracowaniu analiz, których celem będzie ostateczne potwierdzenie przyjętego scenariusza jako optymalnego z punktu widzenia Skarbu Państwa. Stworzenie koncernu multienergetycznego jest konieczne z punktu widzenia przyszłości biznesowej wszystkich firm, budowania ich wartości dla akcjonariuszy, bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz tej części Europy, a także interesu klientów indywidualnych i lokalnych społeczności.

Plan połączenia PKN ORLEN, Grupy LOTOS i Grupy PGNiG stanowi odpowiedź największych polskich koncernów paliwowo-energetycznych na nadchodzące wyzwania, ułatwiając dostosowanie się do bezprecedensowych zmian rynkowych. Firmy europejskie już jakiś czas temu skutecznie zareagowały na te wyzwania – właśnie poprzez konsolidacje. PKN ORLEN, jako lider procesu, stworzy koncern, który będzie realnie wspierać rozwój kraju i tworzenie nowych miejsc pracy. Polska gospodarka potrzebuje właściwego zarządzania jednym złożonym łańcuchem produkcyjnym o dużym potencjale do dalszego wzrostu i wykorzystania przewag konkurencyjnych – ocenia Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych.

Zgodnie z porozumieniem, połączenie zostanie zrealizowane poprzez przejęcie przez PKN ORLEN Grupy LOTOS i PGNiG. Oznacza to, że w momencie przejęcia akcjonariusze Grupy LOTOS i PGNiG obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym PKN ORLEN i staną się akcjonariuszami tej spółki. Określenie parytetu wymiany i finalnych, szczegółowych założeń połączenia będzie przedmiotem analiz m.in. międzynarodowych firm doradczych i dodatkowych ustaleń pomiędzy Ministerstwem Aktywów Państwowych i PKN ORLEN. Połączenie jest najprostszym i najszybszym prawnym rozwiązaniem możliwym do zastosowania w tej transakcji, który umożliwi szybką i pełną integrację aktywów i biznesów oraz maksymalizację efektów synergii z połączenia. Wygenerowane w ten sposób środki wspierać będą prowadzone przez połączony koncern programy rozwojowe i transformacyjne.

Jesteśmy coraz bliżej finalizacji procesu połączenia PKN ORLEN, Grupy LOTOS i PGNiG. Tworzymy zintegrowany i zdywersyfikowany koncern paliwowo-energetyczny, bazujący na silnych stronach każdej ze spółek, zdolny do stawienia czoła wyzwaniom transformacji energetycznej i sprostania międzynarodowej konkurencji. Umiejętnie wykorzystamy ten potencjał gwarantując długoterminowe zyski dla firm i ich akcjonariuszy, stabilne ceny energii dla polskiej gospodarki, atrakcyjny pakiet kompleksowych usług dla klientów i rozwój wszystkich pracowników. Potwierdzona właśnie struktura transakcji zapewni płynność nowej Grupy, co umożliwi skuteczną kontynuację dotychczasowych projektów oraz inwestowanie w kolejne perspektywiczne obszary działalności, jak morska i lądowa energetyka wiatrowa, magazynowanie energii czy zaawansowane technologie wodorowe – mówi Daniel Obajtek, prezes PKN ORLEN.

W wyniku połączenia, powstanie grupa o łącznych rocznych przychodach na poziomie ok. 200 mld zł i łącznym, zróżnicowanym zysku operacyjnym EBITDA, który szacowany jest na ok. 20 mld zł. To oznacza, że pod względem kapitalizacji i osiąganych wyników finansowych silny polski koncern multienergetyczny będzie dorównywał, a nawet przewyższy potencjał europejskich konkurentów.

Zgodnie z podpisaną umową o współpracy pomiędzy Skarbem Państwa, PKN ORLEN, Grupą LOTOS i PGNiG, aktywnie uczestniczymy w procesie przygotowań do połączenia spółek. Struktura nowej grupy wzmocni synergię działań tworzących ją podmiotów, pozwoli optymalizować procesy biznesowe, zwiększyć przychody, ułatwi prowadzenie wspólnych, podjętych wcześniej przedsięwzięć. Każda ze stron wnosi do powstającego koncernu unikalne kompetencje i zasoby. Ich efektywne wykorzystanie z pewnością przyczyni się do jego dynamicznego rozwoju – mówi Paweł Majewski, prezes PGNiG SA w nadesłanym do redakcji komentarzu.

Realizacja transakcji i osiągnięcie efektu skali przełożą się bezpośrednio na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski. Połączony koncern wzmocni pozycję w negocjacjach cenowych z kontrahentami z USA, krajów Bliskiego Wschodu czy Rosji w zakresie dostaw surowców. Z kolei wymiana doświadczeń w handlu ropą naftową, gazem ziemnym i energią elektryczną, zarówno na poziomie hurtowym, jak i detalicznym, umożliwi wypracowanie najlepszych praktyk i wzrost zysków w perspektywie długoterminowej. Optymalizacja kosztów w tych obszarach przełoży się bezpośrednio na większą stabilność cen energii, w tym paliw.

Jako Grupa LOTOS wniesiemy do nowego koncernu przede wszystkim swoje unikalne kompetencje w zakresie rozwoju technologii wodorowych, ale też olejów i środków smarnych, czy logistyki kolejowej. Połączenie z PKN ORLEN i PGNiG zagwarantuje nam dalszy dynamiczny rozwój, który pozwoli na rozwijanie dotychczasowych projektów, a także realizowanie nowych inwestycji. Tylko jako jeden, silny podmiot będziemy mogli sprostać wyzwaniom, jakie stawia przed nami transformacja energetyczna. Znamy nasze mocne strony i chcemy je wykorzystać do wzmacniania wartości nowego koncernu, a tym samym budowania bezpieczeństwa energetycznego Polski – oceniła Zofia Paryła, prezes Grupy LOTOS S.A - w nadesłanym komunikacie komentarzu.

Po połączeniu, wzrośnie skala nakładów inwestycyjnych na rozwój poszczególnych segmentów biznesowych, które będą tworzyć PKN ORLEN, Grupa LOTOS oraz PGNiG. To przełoży się na wymierne korzyści dla pracowników, którzy uzyskają nowe, nieosiągalne dla nich obecnie, możliwości rozwoju kariery. Koncern będzie inwestować w zieloną energetykę, petrochemię, wodór, rozwój obszaru detalicznego. To pozwoli na wszechstronny rozwój pracowników w nowych oraz poszukiwanych i bardzo pożądanych na rynku obszarach kompetencyjnych. Intencją PKN ORLEN jest również zabezpieczenie pracowników spółek Grupy LOTOS objętych środkami zaradczymi, tak aby jako specjaliści, pozostali w nowych strukturach. Takie gwarancje są przedmiotem rozmów z potencjalnymi partnerami do środków zaradczych.

Władze PKN ORLEN spodziewają się, że połączenie PKN ORLEN, Grupy LOTOS i PGNiG da impuls do rozwoju i dalszego urozmaicania oferty dla klientów. Biorąc pod uwagę wszystkie procesy akwizycyjne, które realizuje i zakończył PKN ORLEN możliwe jest wprowadzenie jednego rachunku, na którym znajdą się paliwa, gaz, czy energia elektryczna. Dla klientów to większa wygoda, ale też oszczędność czasu. Z kolei dostęp do bazy kilkunastu milionów klientów indywidualnych połączonych spółek to duży potencjał do dalszego rozwoju programu lojalnościowego VITAY opartego o szereg kompleksowych usług.

Połączony podmiot będzie oparty o w pełni zintegrowany łańcuch wartości, od poszukiwań i wydobycia, przez rafinerię, petrochemię oraz nowoczesną energetykę i ciepłownictwo, aż po sprzedaż detaliczną. To daje gwarancję tanich i niezawodnych źródeł energii, zarówno w transporcie, jak i w przemyśle. Organizacja nowej Grupy zakłada wzmacnianie centrów kompetencyjnych, które umożliwią efektywne zarządzanie wiedzą i doświadczeniem i lepsze wykorzystanie posiadanych już struktur i umiejętności w ramach każdej ze spółek.

Jak podkreśla PKN ORLEN, w porównaniu do Grupy LOTOS, PKN ORLEN posiada bardziej zdywersyfikowane źródła przychodów i zdecydowanie szersze portfolio produktowe. Zmiany rynkowe doprowadziły do nadpodaży zdolności rafineryjnych w Europie, ograniczając tym samym możliwość wzrostu marż rafineryjnych na rynku. W Europie od początku pandemii zamknięto 5 rafinerii. Szacuje się, że w okresie najbliższych 4 lat w Europie zostanie zamknięte kolejne 1,5 mln baryłek/dziennie mocy produkcyjnych, co odpowiada około 8 dużym zakładom. Rośnie też znaczenie segmentu petrochemii, którego nie rozwinęła Grupa LOTOS. W obliczu zmieniających się trendów rynkowych połączenie daje Grupie LOTOS gwarancję długoterminowej, stabilnej działalności

PGNiG posiada mocną ekspozycję na zmiany cen ropy i gazu w związku z dominującą rolą segmentu wydobycia. Wejście do zintegrowanej Grupy i połączenie z segmentem rafinerii i petrochemii, oznaczałoby więc stabilizację osiąganych przez PGNiG wyników finansowych. Połączenie w ramach jednego koncernu umożliwi też zwiększenie przychodów i marży segmentu detalicznego PGNiG, szczególnie w perspektywie liberalizacji rynku gazu dla klientów indywidualnych od 2024 r. i związanej z tym możliwości pojawienia się na rynku konkurencyjnych graczy o bardziej zoptymalizowanej strukturze kosztowej. Z kolei segment dystrybucji gazu PGNiG z potencjałem do dalszego wzrostu oferuje stabilne, nie uzależnione od koniunktury przepływy finansowe, zapewniając gotówkę niezbędną na finansowanie inwestycji.

Jeden silny podmiot będzie miał znacznie większą możliwość skutecznego działania w obliczu transformacji, zaostrzającej się konkurencji i coraz bardziej restrykcyjnych regulacji środowiskowych. BP, Total, Shell czy Repsol wydłużają i integrują łańcuchy wartości oraz inwestują w perspektywiczne obszary. Tylko w 2021 r. zaplanowały duże nakłady inwestycyjne na rozwój OZE, Shell – 1,6-2,5 mld euro, Total – ponad 1,6 mld euro, BP – 450 mln euro, a Repsol 600 mln euro z planem zwiększenia tych wydatków do 1,3 mld euro w 2025 r. PKN ORLEN będzie mógł wykorzystać i wzmocnić istniejący system zarządzania segmentowego do zarządzania Grupą po akwizycjach i właściwego planowania koniecznych nakładów inwestycyjnych.

Maksymilian Wysocki

Czytaj także:Skarb Państwa podpisał umowę o współpracy z Orlenem, Lotosem i PGNiG!

Czytaj także: Tauron proponuje 180 zł podwyżki; co na to związkowcy?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych