Inflacja przebiła 5 proc. Ten kraj w UE jednak nas wyprzedził
W gronie pierwszych czterech krajów, gdzie liczona przez Eurostat inflacja jest najwyższa w Europie, aż trzy to nasz region geograficzny. Polskie ceny choć po raz pierwszy od od prawie dwudziestu lat rosły szybciej niż 5 proc. rocznie, to okazuje się, że nie rosły najszybciej w Unii Europejskiej. Wyprzedzili nas Węgrzy.
Już nie jesteśmy najgorsi w Unii pod względem wzrostu cen. Choć mierzona zgodnie ze standardami unijnymi roczna inflacja HICP wzrosła u nas z 4,4 proc. w marcu do 5,1 proc. w kwietniu, co jest najwyższym wzrostem od czerwca 2001, to okazuje się, że był jeden kraj, który nas wyprzedził. To Węgry, gdzie skok cen wyniósł 5,2 proc. rdr, podczas gdy jeszcze miesiąc temu wynosił 3,9 proc. rdr.
W pierwszej czwórce krajów z najwyższą inflacją są jeszcze Czechy (+3,1 proc. rdr), co może sugerować, że wzrost ma regionalny charakter. Ale jeśli przyjrzeć się szczegółom, tj. które towary i usługi drożały najbardziej, to widać różnice, więc przyczyny wzrostu inflacji były różne. O ile nie brać pod uwagę dodruku pieniędzy przez banki centralne i rekordowo niskich stóp procentowych, które nakręciły konsumpcję.
Czytaj też: Nadciąga potężny pocovidowy boom w gospodarce!
businessinsider.com.pl/kp