Biden: Gospodarka jest na fali, a COVID w odwrocie
Prezydent USA Joe Biden ogłosił w piątek „historyczne postępy” w odbudowie gospodarki po tym, jak nowe statystyki wskazały na większą od oczekiwanej liczbę nowych miejsc pracy stworzonych w czerwcu. „Gospodarka jest na fali, a Covid jest w odwrocie” - ogłosił.
Prezydent odniósł się w ten sposób podczas konferencji prasowej w Białym Domu do opublikowanych w piątek statystyk na temat rynku pracy. Według raportu, liczba miejsc pracy w czerwcu wzrosła o 850 tys., 150 tys. więcej, niż się spodziewano. Był to najlepszy miesiąc pod tym względem od sierpnia ub.r. Biden zaznaczył, że od stycznia 2021 roku w całym kraju przybyło ponad 3 mln miejsc pracy.
„To jest historyczny postęp, wyciągający naszą gospodarkę z najgorszego kryzysu od 100 lat” - ogłosił Biden, dodając, że postęp ten „nie był dziełem przypadku”. Prezydent uznał, że jest to efekt sprawnej akcji szczepień oraz wprowadzonego w marcu planu ratunkowego dla gospodarki wartego 1,9 biliona dolarów. Biden przekonywał, że w ten sposób udowodnił sceptykom tej ustawy, jak bardzo się mylili.
Biden zaznaczył, że prognozy wzrostu amerykańskiego PKB w tym roku podwoiły się z pierwotnie zakładanych 3,7 proc. do 7,4 proc.
„Ostatni raz, kiedy coś takiego się działo, było za czasów Ronalda Reagana, kiedy mówił on o +poranku w Ameryce+. Cóż, teraz mamy popołudnie i właśnie słońce wyszło zza chmur (…) gospodarka jest na fali, a Covid jest w odwrocie” - ogłosił polityk. Podkreślił też, że sytuacja na rynku pracy oznacza, że pracownicy są w lepszej pozycji wobec pracodawców, co pozwala im na negocjowanie lepszych warunków i pensji.
Prezydent dodał jednak, że wciąż konieczne są dodatkowe inwestycje, by „położyć nowe fundamenty” odradzającej się gospodarki. Wskazał na wynegocjowany plan inwestycji w infrastrukturę warty 1,2 bln dolarów, a także jeszcze większy pakiet wydatków na „ludzką infrastrukturę”, w tym zdrowie i opiekę nad dziećmi.
Pomimo stopniowych postępów w odbudowie gospodarki po pandemii, amerykański rynek pracy wciąż ma wiele do nadrobienia. W porównaniu do sytuacji przed pandemią, liczba zatrudnionych nadal jest o 6,8 mln niższa. Mimo to, szacunki ekonomistów przewidują, że amerykański PKB już w czerwcu osiągnął poziom ze szczytowego okresu przed pandemią.
Czytaj też: Adam Glapiński: za 10 lat będziemy dalej niż Włosi
PAP/kp