Informacje

Jacek Sasin  / autor: Fratria
Jacek Sasin / autor: Fratria

Sasin: Jesteśmy na progu kolejnego skoku cywilizacyjnego

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 lipca 2021, 14:05

  • 2
  • Powiększ tekst

Jesteśmy na progu kolejnego skoku cywilizacyjnego, po raz pierwszy w historii mamy szansę dorównania poziomem rozwoju krajom Europy Zachodniej – powiedział w środę w Lublinie wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.

Sasin uczestniczył w Lublinie w konferencji otwierającej konsultacje społeczne projektu programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027. Lubelszczyzna ma otrzymać w nowej perspektywie finansowej prawie 2 mld 273 mln euro, o 42 mln euro więcej niż w poprzedniej. Jest pierwszym regionem w kraju, który rozpoczyna konsultacje projektu ich wydatkowania.

Sasin podkreślił, że to „wydarzenie historyczne” zarówno dla Lubelszczyzny, jak i kraju. „Jesteśmy na progu kolejnego skoku cywilizacyjnego, który możemy wspólnie wykonać. Możemy i musimy wykonać, bo Polska i Polacy oczekują bardzo szybkiego rozwoju, szybkiego wzrostu poziomu życia, dorównania do tych najbardziej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej. Dzisiaj takie szanse przed nami stoją, szanse które nie są iluzoryczne i rozłożone na dalekie dziesięciolecia, ale szanse, które są – można powiedzieć – w zasięgu ręki” – powiedział Sasin.

„Polska po raz pierwszy w swojej 1050-letniej historii będzie krajem dorównującym poziomem rozwoju krajom Europy Zachodniej. Nigdy w polskiej historii tak nie było. Zawsze byliśmy krajem gorzej rozwiniętym. Nawet wtedy, gdy Polska była mocarstwem - jeśli popatrzeć na nasz rozwój gospodarczy, na nasze PKB - daleko nam było do tych najbardziej rozwiniętych krajów europejskich” - dodał.

„Dzisiaj możemy ten dystans skracać, wyrównywać, dzięki funduszom europejskim ale też dzięki tym funduszom krajowym, które szerokim strumieniem płyną do samorządów, służą inwestycjom, podnoszeniu poziomu życia i rozwoju” – zaznaczył.

Sasin podkreślił, że województwo lubelskie „potrzebuje szczególnego wsparcia i zainteresowania”. „Nie możemy się dłużej godzić na taki stan rzeczy, który trwa od wielu dziesięcioleci, że Lubelszczyzna jest najsłabiej rozwiniętym, najbiedniejszym regionem w Polsce i jednym z najbiedniejszych w całej Unii Europejskiej” - powiedział.

„Dlatego te pieniądze, które dzisiaj są do wykorzystania muszą być wykorzystane bardzo dobrze. Jestem przekonany, że będą wykorzystane bardzo dobrze” – podkreślił Sasin.

Minister edukacji i nauki, były wojewoda lubelski Przemysław Czarnek wskazał, że w regionie następuje szybki rozwój infrastruktury. Przypomniał, że w 2016 w woj. lubelskim było tylko 88 km dróg ekspresowych i autostrad, najmniej w kraju, podczas gdy na Podkarpaciu było prawie 180 km; a więcej tych dróg było również w Warmińsko-Mazurskim i na Podlasiu.

„Postęp infrastrukturalny, którego dokonaliśmy na przestrzeni ostatnich 5 lat jest gigantyczny. Dzisiaj, jak jeździmy do Warszawy siedemnastką, to przecież już sobie nikt nie przypomina jak się jeździło kiedyś. (…) Ten pierwszy krok zastał zrobiony i jest kontynuowany. To był warunek, żeby cokolwiek tutaj się zaczęło dziać więcej, teraz jesteśmy u progu wielkiej dziejowej szansy” – powiedział Czarnek.

Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak podkreśliła, że tempo prac nad programem wykorzystania funduszy unijnych czyni województwo lubelskie jednym z liderów programowania regionalnego na nową perspektywę unijną.

„Projekt programu Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2021-2027 zakłada wzmocnienie i efektywne wykorzystanie gospodarczych i społecznych potencjałów regionu. Fundusze Europejskie wdrażane w ramach programu regionalnego oraz środki krajowe, będą silnym bodźcem prorozwojowym i przyczynią się do dalszej pozytywnej transformacji całego makroregionu wschodniej części Polski” – dodała wiceminister.

Lubelskie ma otrzymać na Regionalny Program Operacyjny na lata 2021-2027 – razem z rezerwą - prawie 2 mld 273 mln euro; jest jednym z największych beneficjentów wśród regionów w kraju. Najwięcej, bo 38 proc. tych funduszy ma być wykorzystane na realizację celów związanych z priorytetem „Przyjazna dla środowiska, niskoemisyjna, zielona Europa”.

Nowością będzie przeznaczenie funduszy europejskich na projekty w zakresie telemedycyny, cyberbezpieczeństwa, badań połączonych z edukacją. Będzie można je wykorzystać na kompleksową ochronę bioróżnorodności, ochronę dzikich zwierząt, przeciwdziałanie klęskom żywiołowym. Nowinką mają być też inwestycje w zagospodarowanie wód opadowych, retencjonowanie wód, magazyny energii. Będzie można finansować infrastrukturę szkolnictwa wyższego, która dotychczas była możliwa tylko w programach krajowych.

Projekt wykorzystania funduszy unijnych będzie teraz przedmiotem konsultacji m.in. z samorządami, reprezentacjami przedsiębiorców, uczelniami wyższymi, organizacjami pozarządowymi, które potrwają do końca września. Później nastąpią oficjalne konsultacje z Komisją Europejską, poprzedzające zatwierdzenie programu i udostępnienie funduszy.

Władze regionalne prognozują, że fundusze z nowego RPO powinny być w regionie dostępne w pierwszej połowie przyszłego roku.

Czytaj też: Kościński: nikt nie straci na zmianach podatkowych w ramach Polskiego Ładu

PAP/kp

Powiązane tematy

Komentarze