Opinie

Dawid Piekarz / autor: Materiały prasowe
Dawid Piekarz / autor: Materiały prasowe

Dawid Piekarz o zmianie właściciela Emitela: nie generuje zagrożenia

Dawid Piekarz

Dawid Piekarz

Instytut Staszica

  • Opublikowano: 13 stycznia 2022, 13:45

  • 0
  • Powiększ tekst

Oczywiście kwestia posiadania spółek medialnych czy też zajmujących się infrastrukturą krytyczną przez podmioty zagraniczne a zwłaszcza spoza UE wywołuje sporo emocji. Czy jednak emocje są tu tym co powinno decydować o naszym postrzeganiu tego typu transakcji?

Nie ma wątpliwości ze infrastruktura telekomunikacyjna jest już infrastruktura krytyczną tak jak gazociągi czy linie przesyłowe. Tymczasem na horyzoncie mamy zmianę właściciela spółki Emitel - prywatnego, ale istotnego z punktu widzenia Polski operatora telekomunikacyjnego. Co to oznacza dla Polski i jej telekomunikacyjnego bezpieczeństwa?

Ano - na szczęście nic! Tak naprawdę zmiana właściciela z funduszu inwestycyjnego amerykańskiego na takiż fundusz brytyjski nie generuje zagrożenia. Jak pamiętamy obawy dotyczące istotne infrastruktury dotyczyły innych sytuacji, czyli np. nabywania strategicznych przedsiębiorstw przez państwa których interes strategiczny mógłby niekoniecznie pokrywać się z naszym albo jawnie nam nieprzyjazne, albo tez sytuacji, w której środki pochodzą ze źródła niepewnego by nie rzec nielegalnego. Tutaj taka sytuacja nie zachodzi - nowy właściciel jest notowany na giełdzie londyńskiej, przez co jest bardzo transparentny.

Swoją drogą - być może właśnie fakt notowania na zaufanym rynku, dobre corporate governance czyli poszanowanie praw akcjonariuszy, rzetelne raportowanie wyników finansowych, dobry audyt mogą być tymi wskaźnikami na które patrzymy zastanawiając się czy dane przedsiębiorstwo może trafić w czyjeś ręce.

Wielka Brytania, pomimo iż już poza UE nadal pozostaje centrum finansowym Europy, w Londynie działają najważniejsze firmy inwestycyjne na świecie. Poza tym w kwestii bezpieczeństwa – także ekonomicznego - Wielka Brytania jest krajem przywiązującym do tego ogromną wagę, nie mówiąc o tym, że jest to wiodąca armia NATO i kraj autentycznie dbający o bezpieczeństwo ekonomiczne tyleż swoje co i swoich inwestycji na świecie.

Warto też zauważyć, iż zmiana właściciela Emitela dokonuje się pomimo niemal histerycznych komunikatów o tym jak to Polska nie jest już wiarygodnym partnerem do inwestowania. Tymczasem tego typu duża transakcja i w dodatku w strategicznym sektorze wysokich technologii to  dowód, że Polska jest krajem atrakcyjnym dla inwestorów zagranicznych.

Nowy właściciel Emitela (Cordiant Digital Infrastructure Ltd.) to inwestor branżowy- a więc inwestujący a aktywa telekomunikacyjne i technologii IT po to by je rozwijać, modernizować i finalnie podnosić ich wartość. Zakupił ostatnio czeskiego odpowiednika Emitel spółkę České Radiokomunikace a.s. a to może oznaczać szerszy regionalny alians pod jednym kapitałowym parasolem. Trzeba dodać ze IT i telekomunikacja to te obszary, gdzie najbardziej chyba potrzebujemy inwestycji - mamy kadry, potrzeby i infrastrukturę, ale poza wyjątkami brakuje nam „linków” ze światem wysokich technologii. Inwestycja potentata z tej branży może być jedną z szans, aby i tu przyspieszyć rozwój - być wytwórcą a odtwórcą wysokich technologii.

Dr Dawid Piekarz, wiceprezes Instytut Staszica

CZYTAJ TEŻ: Emitel z nowym inwestorem. Znak zapytania dot. wejścia na GPW

Powiązane tematy

Komentarze