Opinie

Pixabay / autor: fot. Pixabay
Pixabay / autor: fot. Pixabay

Utrzymywanie umiarkowanych stóp procentowych pozwoli podtrzymać aktywność gospodarczą i chronić miejsca pracy

Eryk Łon

Eryk Łon

prof. nadzw katedry Finansów Publicznych, Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu oraz członek Rady Polityki Pieniężnej w kadencji 2016–2022

  • Opublikowano: 24 stycznia 2022, 08:34

  • 3
  • Powiększ tekst

Prognozy zapowiadające spadek inflacji

Potrafię sobie wyobrazić sytuację, w której podczas najbliższego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej doszłoby do podwyżki stóp procentowych. Wolałbym jednak, aby udało się uniknąć takiego scenariusza. Polska gospodarka wróciła na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego a inflacja kształtuje się na podwyższonym poziomie, czyli wyższym od górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego. Pojawiają się jednak coraz wyraźniejsze sygnały zapowiadające stopniowe wyhamowanie tempa wzrostu gospodarczego na świecie, co samo w sobie powinno sprzyjać ochłodzeniu aktywności gospodarczej. Towarzyszyć temu powinno osłabienie presji inflacyjnej.

Przykładowo w poprzednim tygodniu najnowsze prognozy makroekonomiczne opublikowała Organizacja Narodów Zjednoczonych. ONZ przewiduje, że o ile w 2021 roku realny wzrost PKB na świecie w 2021 roku ukształtował się na poziomie 5,5 %, o tyle 2022 roku ma skurczyć się do 4,0  a w 2023 roku obniżyć się do 3,5 %. Liu Zhenmin, podsekretarz generalny ONZ ds. gospodarczych i społecznych, powiedział na konferencji prasowej, na której ukazał się raport gospodarczy, że dwa lata po rozpoczęciu pandemii COVID-19 „nadal żyjemy w czasach wielkiej niepewności”.

Janet Yellen, była prezes Fed dostrzega silne czynniki antyinflacyjne

O tym, że w tym roku stopniowo będziemy świadkami spadku inflacji świadczy także wypowiedź sekretarz skarbu USA Janet Yellen, która w swojej wypowiedzi sprzed kilku dni wyraziła przekonanie, że inflacja w Stanach Zjednoczonych pod koniec 2022 roku zbliży się do poziomu 2,0 %. Aktualnie tamtejsza inflacja kształtuje się na poziomie 7,0 %. Z wypowiedzi Jannet Yellen wynika więc, że w tym roku powinny pojawić się w USA silne czynniki antyinlfacyjne.

Warto powstrzymać się od dokonywania kolejnych podwyżek stóp procentowych

Co ciekawe analitycy z banku Goldman Sachs w swoim opracowaniu sugerują wprawdzie, że ich zdaniem banki centralne z Polski, Czech czy też Węgier jeszcze podwyższą stopy procentowe w tym roku, ale jednocześnie wyrażają przekonanie, że szczyt inflacji w tych krajach mamy już za sobą. Myślę, że skoro ma tak właśnie być, czyli, że skoro inflacja powinna od przełomu 2021 i 2022 roku już zacząć spadać to znaczy, że warto powstrzymać się od dokonywania kolejnych podwyżek stóp procentowych.

Myślę, że wiele zależeć będzie od tego, jak będziemy interpretować dopuszczalność przebywania inflacji powyżej górnej granicy odchyleń do celu inflacyjnego. Jeżeli uznalibyśmy, że trzeba uczynić wszystko, co tylko możliwe, aby okres przebywania inflacji powyżej górnej granicy odchyleń powinien być jak najkrótszy to wówczas w takiej sytuacji zasadne byłoby dość silne podwyższanie stóp procentowych.

Uważam, że priorytetem nie jest minimalizacja okresu przebywania inflacji powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego, lecz po prostu troska o podtrzymanie wzrostu gospodarczego i zatrudnienia

Jeżeli jednak uznalibyśmy, że priorytetem nie jest minimalizacja okresu przebywania inflacji powyżej górnej granicy odchyleń, lecz po prostu troska o podtrzymanie wzrostu gospodarczego oraz sytuację w zakresie zatrudnienia, to wówczas można by się zgodzić na to, aby inflacja była podwyższona przez okres nieco dłuższy, niż w tym pierwszym wariancie, ale za to sfera realna miałaby się lepiej, niż przy zastosowaniu bardzo restrykcyjnej polityki stóp procentowych.

Na tym przykładzie widzimy, że prowadzenie polityki pieniężnej jest w dużym stopniu kwestią wyboru pomiędzy różnymi celami makroekonomicznymi. Piszę o tym dlatego, żeby bardzo silnie podkreślić, że realizowana w naszym kraju strategia celu inflacyjnego jest strategią charakteryzującą się dość dużą dawką elastyczności. Wprawdzie cel inflacyjny nadal obowiązuje, ale zmierzać do realizacji tego celu podobnie jak do realizacji jakiegoś innego celu można w sposób stopniowy.

Pragmatyczna postawa banku centralnego Paragwaju

Analizując decyzję banków centralnych podjęte w poprzednim tygodniu moją uwagę zwróciła między innymi decyzja banku centralnego Paragwaju. Wprawdzie bank ten podwyższył poziom stopy procentowej, ale skala podwyżki była bardzo nieznaczna. Wyniosła ona bowiem tylko 25 punktów bazowych. Dla porównania w grudniu 2021 roku dokonano podwyżki o 125 punktów bazowych a w listopadzie poprzedniego roku także o 125 punktów bazowych.

W komunikacie wydanym po posiedzeniu banku centralnego Paragwaju uznano ,,za właściwe kontynuowanie procesu normalizacji polityki pieniężnej, ale z umiarkowanym tempem dostosowania ”.Wspomniane ,,umiarkowane tempo dostosowania” związane jest z tym, że w ostatnim czasie w Paragwaju zwiększyła się liczba osób zarażonych koronawirusem.

Bank centralny Norwegii utrzymał stopy procentowe bez zmian

Co ciekawe bank centralny Norwegii, który poprzednio stopy procentowe podwyższył tym razem utrzymał je na dotychczasowym poziomie. Wprawdzie mówi się o tym, że w marcu dojdzie do kolejnej podwyżki stóp procentowych, ale w każdym razie z jakiegoś powodu bank centralny Norwegii chciał pokazać uczestnikom życia gospodarczego, że za właściwe uznał to, aby tym razem w styczniu stóp nie podwyższać.

Obniżka stóp procentowych przez Ludowy Bank Chin oraz łagodne nastawienie w polityce pieniężnej innych krajów azjatyckich

Jednym z najważniejszych wydarzeń poprzedniego tygodnia było obniżenie stóp procentowych przez bank centralny Chin. Stopy procentowe utrzymane zostały między inni w Malezji oraz Indonezji. Analizując politykę banków centralnych możemy dostrzec, że nie wszędzie stopy są podwyższane, a nawet zdarza się decyzja o obniżce stóp procentowych. Po raz kolejny możemy przekonać się o zaletach suwerenności monetarnej, czyli prawa do prowadzenia własnej polityki pieniężnej. Umożliwia ona dostosowanie instrumentów polityki pieniężnej do sytuacji konkretnego kraju.

Przejawy zaostrzania uwarunkowań monetarnych w naszym kraju

Analizując okres od ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej można zauważyć, że miały w nim miejsce 2 procesy, które można uznać za pewien przejaw zaostrzania uwarunkowań monetarnych. Po pierwsze było to umocnienie kursu złotego zarówno wobec euro, jak również dolara amerykańskiego a po drugie było to zwiększenie rentowności obligacji skarbowych.

Wykres 1

1 / autor: Wykres
1 / autor: Wykres

Umocnienie złotego trwa zresztą już od końca listopada i ma ono swój wydźwięk antyinflacyjny. Jest ono także prawdopodobnie przejawem napływu portfelowego kapitału zagranicznego.

Wykres 2

2 / autor: Wykres
2 / autor: Wykres

Ważnym argumentem przeciw podwyżkom stóp procentowych jest dalsze pogorszenie nastrojów polskich konsumentów

Ważnym argumentem przemawiającym w moim przekonaniu za tym, aby powstrzymać się w lutym tego roku od podwyżki stóp procentowych jest brak przełamania negatywnych tendencji w odniesieniu do wskaźników nastrojów konsumenckich. Z najnowszych danych GUS wynika, że doszło do spadku zarówno bieżącego, jak również wyprzedzającego wskaźnika mierzącego poziom tych nastrojów.

Wzrost liczby zakażeń koronawirusem oraz pogorszenie koniunktury wielu branż polskiej gospodarki również silnie przemawia przeciw podwyżkom stóp procentowych

Obawiam się, że w sytuacji rosnącej liczby zakażeń koronawirusem podwyżka stóp procentowych prowadząca w konsekwencji do podwyższenia kosztów obsługi kredytów mieszkaniowych mogłaby te nastroje osłabić jeszcze bardziej. Niepokoi mnie ponadto sytuacja w budownictwie oraz zakwaterowaniu i gastronomii. Z najnowszych badań koniunkturalnych prowadzonych przez GUS wynika, że w przypadku właśnie tych sektorów gospodarki mamy do czynienia ze stosunkowo pesymistycznymi prognozami stanu koniunktury.

Będzie trzeba też bardzo uważnie obserwować sytuację w zakresie produkcji budowlano-montażowej. Okazało się na przykład, że roczna skala przyrostu produkcji budowlano-montażowej była w grudniu słabsza od oczekiwań. Dlaczego zwracam uwagę na poszczególne sektory gospodarki ? Czynię tak dlatego, że uważam, że bardzo dobrze byłoby, aby wzrost gospodarczy w Polsce był jak najbardziej zrównoważony, to znaczy dotyczył możliwe jak największej liczby segmentów gospodarki.

Czekam na najnowszy „Szybki Monitoring NBP”

Z bardzo dużą uwagą czekam na najnowszy ,,Szybki Monitoring NBP - analiza sytuacji sektora przedsiębiorstw”, który pojawia się cyklicznie, raz w kwartale. Przekonamy się wówczas jakiego typu prognozy dominują w różnych sektorach polskiej gospodarki. Lektura tego opracowania może mieć pewien wpływ na mój sposób postrzegania tego, jak powinna wyglądać optymalnie prowadzona polska polityka pieniężna.

Warto na lutowym posiedzeniu RPP poważnie rozważyć utrzymanie bez zmian stóp procentowych NBP

Generalnie uważam, że utrzymywanie umiarkowanych stóp procentowych pozwoli podtrzymać aktywność gospodarczą i chronić miejsca pracy. Z tego też powodu opowiadam się za tym, aby podczas lutowego posiedzenia RPP przedyskutować możliwość utrzymania stóp procentowych. Warto zauważyć, że od 26 sierpnia 2021 roku do 21 stycznia 2022 roku stawka 3-miesięcznego WIBOR-u zwiększyła się z 0,21 % do 2,85 %, czyli o 264 punkty bazowe, tym samym przekraczając poziom sprzed wybuchu pandemii i to dość wyraźnie.

Utrzymanie stóp procentowych NBP na dotychczasowym poziomie może doprowadzić do zahamowania trendu wzrostowego stawki 3-miesięcznego WIBOR-u a nawet jej zmiany na trend spadkowy

Odnoszę wrażenie, że gdyby podjęta została decyzja o utrzymaniu stóp procentowych w lutym to można by przynajmniej powstrzymać tempo wzrostu stawki 3-miesięcznego WIBOR-u i być może nawet doprowadzić do próby zmiany trendu wzrostowego tej stawki na spadkowy. Uczestnicy polskiego życia gospodarczego mogliby nabrać przekonania, że inflacja wkrótce zacznie spadać, skoro stóp procentowych już nie trzeba podnosić.

Niemieccy ekonomiści spodziewają się dość znacznego spadku inflacji w Niemczech i strefie euro w już 2022 roku

Co ciekawe z cyklicznych badań prowadzonych przez instytut ZEW w Niemczech wynika, że ankietowani przewidują, że do dość znacznego spadku inflacji zarówno w Niemczech, jak i w ogóle w strefie euro dojdzie już w 2022 roku. Przykładowo mediana prognoz inflacji w Niemczech na rok 2022 kształtuje się na poziomie 2,7 %, gdy w grudniu 2021 roku inflacja wyniosła 5,3 %.

Co ważne tego typu prognozy pojawiają się w sytuacji, gdy nie zanosi się na to, aby w 2022 roku Europejski Bank Centralny dokonał zmiany stóp procentowych. Realna perspektywa wyhamowania presji inflacyjnej w 2022 roku w Niemczech, a także w strefie euro stwarza szansę na to, że procesy inflacyjne wyhamują także w innych krajach, w tym i w Polsce.

Ważne posiedzenie amerykańskiego banku centralnego w tym tygodniu

W rozpoczynającym się tygodniu bardzo ważne znaczenie mieć będzie posiedzenie amerykańskiego banku centralnego. Być może prezes Powell będzie starał się uspokoić uczestników rynku akcji. Ostatnio doszło bowiem do bardzo niepokojącego wydarzenia jakim było wybicie indeksu małych amerykańskich Russell 2000 z formacji podwójnego szczytu, co stanowi zapowiedź zmiany trendu wzrostowego na spadkowy.

Silny spadek cen akcji amerykańskich spółek może przyczynić się do dalszego osłabienia amerykańskich nastrojów konsumenckich oraz perspektyw wzrostu gospodarczego w USA i innych krajach

Wykres 3

3 / autor: Wykres
3 / autor: Wykres

Zważywszy na to, że sporo Amerykanów zaangażowanych jest na rodzimym rynku akcji kontynuacja spadków cen tamtejszych akcji mogłaby przyczynić się do dalszego osłabienia nastrojów konsumenckich w USA osłabiając perspektywy wzrostu gospodarczego w Stanach Zjednoczonych i z tego powodu zarówno sama treść komunikatu FED-u jak i przebieg konferencji prezesa Powella mającej miejsce po posiedzeniu amerykańskiego banku centralnego będą, jak się wydaje, mieć szczególnie istotne znaczenie nie tylko dla perspektyw gospodarki amerykańskiej, ale też dla gospodarki światowej.

Powiązane tematy

Komentarze