Pytania o Smoleńsk i bezpieczeństwo w NATO
Czytam doniesienie medialne: „Wielka Brytania zamierza poruszyć kwestię ataku na byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala w rozmowach z sojusznikami z NATO – poinformował przedstawiciel brytyjskiego ministerstwa obrony Tobias Ellwood.
„Nie możemy wybiegać naprzód, ale musimy mieć zdecydowaną odpowiedź i na ten temat będziemy rozmawiać z naszymi partnerami NATO” – oświadczył Ellwood.”
Władze brytyjskie uznały zamach na mieszkającego w Anglii byłego rosyjskiego szpiega za tak istotne zdarzenie, że postanowiły nim zainteresować „sojuszników z NATO”. Zapowiadają też szerego kroków odwetowych przeciwko państwu, które stoi za tym zamachem.
W dniu 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem doszło do katastrofy lotniczej w której zginął prezydent i całe najwyższe dowództwo armii państwa członkowskiego NATO. Państwo na terenie którego doszło do katastrofy i które uważa NATO za swojego wroga przetrzymuje dowody katastrofy czym skutecznie uniemożliwia wyjaśnienie jej przyczyn. Stan taki trwa już ósmy rok.
Dwa pytania:
-
Dlaczego władze RP nie podjęły żadnych efektywnych działań, aby tragedią smoleńską zainteresować NATO?
-
Czy zamach na życie byłego rosyjskiego szpiega na terenie Anglii jest ważniejszym zdarzeniem niż śmierć 96 członków elity Polski na terytorium Rosji?