Analizy

Przed danymi z amerykańskiego rynku pracy lekko rosną rentowności długu / autor: Pixabay
Przed danymi z amerykańskiego rynku pracy lekko rosną rentowności długu / autor: Pixabay

Niezwykła sesja europejskich banków

Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 7 lutego 2025, 10:20

  • Powiększ tekst

Sesja może być bardzo chaotyczna, szczególnie, że istnieje prawdopodobieństwo, iż weekend przyniesie kolejne działania na froncie amerykańskich ceł – zapowiedzianego ruchu przeciwko Europie wciąż nie ma.

Czwartkowa sesja przerodziła się w prawdziwy festiwal zakupów, główne indeksy w Europie rosły od 1,17 proc. (Stoxx600) do 1,55 proc. (IBEX). Za wzrostami stały przede wszystkim naprawdę potężne zwyżki banków – indeks Stoxx Banks rósł o niewiarygodne 3,71 proc., a otwierające jego listę Societe Generale oraz Raiffeisen drożały odpowiednio o 13,18 proc. oraz 13,02 proc.. W obu przypadkach był to efekt rewelacyjnych raportów, które zaskoczyły szczególnie w przypadku pierwszego z nich, często określanego jako „najmniej kochany bank Europy”. Sektor ma za sobą rewelacyjne pół roku, każdy z podmiotów znajdujących się na podium pod względem kapitalizacji (Intesa Sanpaolo, Santander, BNP) osiągnął w 2024 r. rekordowe zyski.

Siła banków na świecie oznacza zazwyczaj naprawdę dobre sesje w Warszawie, nie inaczej było tym razem – WIG20 wzrósł o 2,74 proc., mWIG40 o 2,75 proc., a sWIG80 o 1,21 proc. Obroty sięgnęły 1,61 mld zł. WIG_Banki nawet przebił europejską konkurencję, zyskując 4,11 proc., 5,49 proc. zyskiwało LPP, 4,76 proc. KGHM, 2,86 proc. PZU. Tabelę WIG20 otwierał Budimex zwyżką o 5,53 proc.. W mWIG40 był to najważniejszy komponent indeksu, drożejące o 9,09 proc. ING – zaraportowany przez bank zysk netto był o 21 proc. wyższy od prognoz. 5,54 proc. zyskało CCC.

S&P500 wzrosło w czwartek o 0,36 proc., a NASDAQ o 0,51 proc., co jest na tym tle dość skromnym rezultatem. Balastem była taniejąca o 1,64 proc. energetyka, spadał też sektor ochrony zdrowia. Niewiarygodne zwyżki kontynuował Palantir (+9,79 proc.), o 3,35 proc. drożało Eli Lilly, o 3,08 proc. nVIDIA. Po drugiej stronie tabeli znalazły się m.in. Salesforce (-4,92 proc.) i Qualcomm (-3,72 proc.).

Przed danymi z amerykańskiego rynku pracy lekko rosną rentowności długu, nieznacznie spadają notowania kontraktów futures na indeksy po obu stronach Atlantyku. W Azji drożeją tylko akcje chińskie, w Indiach miała miejsce zapowiadana obniżka stóp procentowych. Dzień rozpocznie się zapewne na poziomach bliskich neutralnym, bardzo trudno wskazać, jaka będzie logika reakcji rynku na publikację BLS – wydaje się, że powinna obowiązywać raczej zasada „im gorzej tym lepiej”, a ewentualny wzrost rentowności długu po dobrej publikacji będzie balastem dla giełd. Sesja może być jednak bardzo chaotyczna, szczególnie, że istnieje niezerowe prawdopodobieństo, iż weekend przyniesie kolejne działania na froncie amerykańskich ceł – zapowiedzianego ruchu przeciwko Europie wciąż nie ma.

Kamil Cisowski, Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych