Analizy

Waluty / autor: Fratria
Waluty / autor: Fratria

EUR, PLN na poziomach z początku 2018 roku

Krzysztof Pawlak

Krzysztof Pawlak

Analityk walutowy Walutomat.pl

  • Opublikowano: 10 lutego 2025, 18:34

  • Powiększ tekst

Temat ceł ciągle numerem jeden na rynkach. Trump obiera za cel stal oraz aluminium i chce nałożyć 25% stawkę na import do USA. Premier Tusk w siedzibie GPW zapowiada „rok przełomu i wielkie inwestycje”. Złoto na kolejnych szczytach, 3 tys. USD za uncję już w zasięgu.

Cła tematem nr 1

Ameryki nie odkryjemy jeśli po raz kolejny stwierdzimy, że temat ceł zdominował rynki w ostatnich tygodniach. Można powiedzieć nieco inaczej – Ameryka kształtuje się na nowo, a wszystko za sprawą planów i decyzji nowego prezydenta USA. Każdy weekend przynosi kolejne informacje o nowych obostrzeń, a tym razem na tapet trafiły 25% cła na import stali i aluminium. Do tego dochodzi wątek ceł wzajemnych, w przypadku których nie tylko USA chroni swój rynek przed napływem towarów z zagranicy. Na pierwszy ogień mogą tu pójść cła na przemysł motoryzacyjny w strefie euro, w której import z USA jest objęty 10% podatkiem, natomiast w odwrotnym kierunku jest to raptem 2,5%. Trump chce walczyć z takim procederem. Jeśli decydenci z naszego kontynentu nie zmniejszą ceł do poziomu 2,5%, to import ze strefy euro do Stanów zostanie objęty stawką 10%. Z jednej strony rynki powoli oswajają się z Trumpem, z drugiej – po każdych zapowiedziach następuje nerwowy moment widoczny choćby na rynku FX, gdzie znów mocniejszy jest USD, a główna para walutowa spadła w okolice 1,03.

„Rok przełomu”

Dzisiaj nową strategię dla Polski w siedzibie GPW przedstawił premier polskiego rządu. Kwota 650 mld inwestycji w 2025 roku musi robić wrażenie, a nacisk zostanie położony przede wszystkim na kolej, energetykę, ale także współpracę z gigantami informatycznymi. Bardzo ambitne perspektywy zapowiada premier Tusk jeśli chodzi o wzrost gospodarczy, który ma osiągnąć aż 4%, czyli więcej o 1,1% niż w ubiegłym roku. Inwestorzy zareagowali pozytywnie na te wizje polskiej gospodarki – widać to po notowaniach GPW, ale również po umocnieniu PLN. „Koniem pociągowym” krajowego parkietu jest spółka KGHM, a dzieje się tak po zapowiedzi zmniejszenia podatku od kopalin, który mógłby wejść w życie od przyszłego roku. Jeśli chodzi o rynek walutowy, to EUR/PLN spadł dzisiaj w okolice 4,18, a USD/PLN jest w okolicach 4,05.

3000 za uncję już blisko

Gwiazdą dzisiejszego dnia pozostaje złoto. Kurs testuje dzisiaj poziom ważnego oporu na poziomie 2900, którego pokonanie otwiera drogę do psychologicznej wartości 3000. Skąd taki popyt na ten kruszec? Mówiło się o dużych zakupach banków centralnych, a także spółek technologicznych. Do tego dochodzi też kwestia wprowadzania taryf celnych przez prezydenta USA, która utrudni import, a może inaczej – sprawi, że będzie droższy. Dobrze pokazują ten mechanizm statystyki odpływu fizycznego złota z Banku Anglii (który jest głównym skarbcem światowym) i przenoszenia go do USA, by uniknąć ewentualnych obostrzeń celnych. W ciągu ostatniego miesiąca stan złota na Wyspach zmniejszył się aż o 2%. I ostatnia kwestia – napięcie geopolityczne, które ciągle wisi w powietrzu. Niepewność powoduje, że kapitał ucieka do bezpiecznych przystani, właśnie takich jak złoto.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych