Analizy
Na rynkach jednocześnie rekordy amerykańskich giełd i… niespodziewana przecenę kryptowalut / autor: Pixabay
Na rynkach jednocześnie rekordy amerykańskich giełd i… niespodziewana przecenę kryptowalut / autor: Pixabay

Inwestorzy w rozkroku

Maciej Przygórzewski

Maciej Przygórzewski

główny analityk w InternetowyKantor.pl

  • Opublikowano: 22 września 2025, 11:44

  • Powiększ tekst

Na rynkach widzimy jednocześnie rekordy amerykańskich giełd, złota i… niespodziewaną przecenę kryptowalut. Chińczycy utrzymują zawrotnie niskie stopy procentowe, bojąc się baniek spekulacyjnych. Kanada z kolei pokazuje słabsze dane o sprzedaży detalicznej.

Chiny nie zmieniają stóp

W nocy z niedzieli na poniedziałek poznaliśmy dane na temat chińskiej polityki monetarnej. Stopa pożyczkowa pięcioletnia utrzymana została na poziomie 3,5 proc.. Z kolei stopa jednoroczna wynosi 3 proc.. W obydwóch przypadkach są to najniższe wartości, które są pozostają bez zmian od maja. Należy zwrócić uwagę, że w sierpniu Chiny po raz piąty w tym roku miały spadek cen w ujęciu rocznym. Pokazuje to, że tamtejsza gospodarka ma miejsce na dalsze cięcia stóp. Jednak patrząc na tamtejszy kryzys zadłużenia niewykluczone, że kolejne obniżki są wstrzymywane celowo. Może to być próba uniknięcia kolejnej bańki spekulacyjnej np. na rynku nieruchomości.

W co grają inwestorzy?

Na rynku widać spore zamieszanie. Dotychczas giełda, kryptowaluty i złoto szły ramię w ramię. Inwestorzy zakładali, że aktywa te są odpowiedzią na spadające koszty kapitału, a tym samym na niższe raty odsetkowe z opartych o te koszty inwestycji. Kluczowym w tym układzie wydarzeniem wydaje się ostatnia konferencja prasowa prezesa Fed. Studził on mocno nastroje, zapowiadając spowolnienie tempa obniżek stóp procentowych. Widać jednak po notowaniach kontraktów terminowych, że rynki mają odmienne zdanie. W rezultacie zarówno złoto, jak i giełdy nadal idą w górę, bijąc kolejne rekordy. Na złocie był moment korekty, ale dzisiaj od rana znów mamy rekord wszechczasów. Giełdy niemal zignorowały te wypowiedzi. Zostają jeszcze kryptowaluty. Te długo były dość silne, ale dzisiaj od rana na sesji azjatyckiej i potem otwarciu w Europie doszło do silnej przeceny. Czas pokaże, czy to tylko realizacja zysków dużych inwestorów, czy dzieje się coś ważnego na rynku.

Słabsze dane z Kanady

W piątek opublikowano dane na temat sprzedaży detalicznej w Kanadzie. W lipcu odnotowano spadek o 0,8 proc.. Natomiast wstępne sierpniowe odczyty przyniosły nam wzrost o 1 proc.. Jest to na razie tylko prognoza przedstawicieli Kanadyjskiego Urzędu Statystycznego, natomiast pozytywna. Rynki oczekują bowiem zaledwie wzrostu o 0,4 proc. w sierpniu. Po tej wiadomości przewidywanie to powinno ulec zmianie. Słabiej wypadają niestety wyniki z wykluczeniem samochodów. Dane te często wlicza się osobno, gdyż zakup auta jest z oczywistych powodów rzadszym i dużym wydarzeniem, które jednak mocno zaburza statystykę. Słabsze odczyty bez aut pokazują, że problem jest potencjalnie większy, tylko został zamaskowany sprzedażą samochodów. Pod koniec dnia dolar kanadyjski zyskiwał, co pokazuje, że rynki dobrze przyjęły zapowiedź poprawy w sierpniu.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych liczne wystąpienia członków Fed.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych