Niewielkie spadki na Wall Street
Środowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się niewielkimi spadkami głównych indeksów po serii mieszanych danych z otoczenia makroekonomii. Na rynek napłynęły też wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej o możliwości podwyżek stóp procentowych w tym roku.
Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,6 proc. i wyniósł 17 651,26 pkt.
S&P 500 spadł o 0,7 proc. i wyniósł 2 051,12 pkt.
Nasdaq Comp. zniżkował o 0,8 proc. do 4 725,64 pkt.
Najmocniej traciły na wartości spółki paliwowe, drugi dzień z rzędu zniżkowały też kursy banków; liderami zwyżek były firmy użyteczności publicznej.
Słaba środowa sesja to efekt mieszanych danych, które napłynęły z otoczenia makroekonomii.
Na rynek trafiło kilka nowych wypowiedzi członków Rezerwy Federalnej.
Prezes Rezerwy Federalnej z Atlanty Dennis Lockhart ocenia, że jest możliwe, iż stopy procentowe zostaną podniesione dwa razy w tym roku, chociaż niepewności rosną, zwłaszcza że nie jest jasne, jaki wpływ na amerykańską gospodarkę miałaby ewentualna decyzja Brytyjczyków w referendum o opuszczeniu Unii Europejskiej.
Prezes Rezerwy Federalnej z San Francisco John Williams powiedział, że poparłby decyzję o podwyżce stóp procentowych w czerwcu, o ile będzie widać postępującą poprawę kondycji gospodarki i rynku pracy.
Rynek ocenia obecnie szanse na podwyżkę stóp procentowych w USA na czerwcowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej na 10 proc.
PAP, sek