Analizy

Rynkowe życie po Jackson Hole

źródło: Grzegorz Ogonek, starszy analityk XTB

  • Opublikowano: 29 sierpnia 2016, 12:38

  • Powiększ tekst

Trawienie całości komunikacji jaką rynki dostały w piątek ze strony Fed prowadzi do silniejszego przekonania, że w USA nadchodzi podwyżka stóp. Ma to pozytywne konsekwencje dla USD, ale bije w waluty wschodzące, w tym złotego.

No i doczekaliśmy się w piątek wystąpienia Janet Yellen. Czy było przełomowe? Nie w sensie komunikacji na temat polityki pieniężnej. Raczej wtórne wobec tego co już wiedzieliśmy, że się szykuje wewnątrz Fed. Przy stosunkowo niskich oczekiwaniach na rynku czy rzeczywiście możliwa jest podwyżka stóp czy to we wrześniu, czy w ogóle w tym roku jej słowa padły na podatny grunt. W rezultacie mamy więc pewien przełom - dolar amerykański przełamał słabość i może rządzić na rynku walutowym przynajmniej przez ten tydzień.

Przedstawiciel Fed występujący w piątek po Janet Yellen, Stanley Fischer, pośpieszył z dopowiedzeniem że z jej słów wynika, że już na najbliższym posiedzeniu będzie rozważana podwyżka stóp. Kluczowe znaczenie ma jednak mieć kolejny raport z rynku pracy, a ten opublikowany zostanie już w najbliższy piątek. Poprzednie dwa raporty wskazały na wzrosty zatrudnienia przekraczające 250 tys. w skali miesiąca a niektórzy członkowie Fed, sygnalizowali że wystarczyłoby, żeby gospodarka systematycznie pokazywała ok. 170 tys., żeby potwierdzać, że rynek pracy jest silny i bliski stanu pełnego zatrudnienia. Wydaje się więc, że w dniach poprzedzających ten raport powinno narastać poczucie niedostatecznej wyceny ryzyka podwyżki stóp.

Przebudzenie dolara to zła informacja dla walut wschodzących. Tam gdzie normalny handel trwa już od wielu godzin, czyli w Azji straty walut do USD są pokaźne. Ale i w Europie zaczynamy od mocnego uderzenia. Straty złotego sięgają już 2 groszy i do EUR i do USD. Tym razem jest to jednak szersze zjawisko wyprzedawania walut wschodzących, co widać po porównywalnych stratach forinta czy waluty rumuńskiej, a nie uderzanie tylko w PLN w związku z negatywnym nastawieniem agencji ratingowych.

Około 9:45 za EUR trzeba płacić 4,3397 złotego, za USD 3,8805 złotego, frank szwajcarski kosztuje 3,9686 a funt brytyjski 5,0797.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych